Natalia Janoszek wydała oświadczenie. "Nie można bezkarnie ...

Krzysztof Stanowski publicznie poddał w wątpliwość jakoby Natalia Janoszek robiła karierę w Bollywood. Aktorka w końcu postanowiła zabrać głos w sprawie, ogłaszając, że zamierza dowieść prawdy na drodze sądowej.

Po materiale, który Krzysztof Stanowski nagrał na temat Natalii Janoszek, w sieci zawrzało. Głos w sprawie zabrało wiele gwiazd ze świata show-biznesu, lecz sama zainteresowana konsekwentnie milczała. Teraz na profilach aktorki w mediach społecznościowych pojawiło się oświadczenie. Janoszek zapowiada proces sądowy.

Jaka jest prawda w sprawie kariery Natalii Janoszek? Stanowski zarzuca jej kłamstwo

Krzysztof Stanowski w jednym z odcinków "Dziennikarskiego zera" zarzucił aktorce sfingowanie kariery w Bollywood. Stwierdził, że kobieta wykreowała się na międzynarodową gwiazdę kina, choć tak naprawdę nie ma na koncie żadnych sukcesów, które mogłyby poświadczyć jej osiągnięcia. — Jest taką gwiazdą w Bollywood, jak zespół Bayer Full w Chinach, czyli nikt jej nie zna — powiedział. Następnie wymienił wszystkie nagrody, którymi aktorka szczyciła się w polskich mediach. — Prawie wszystko, co przeczytacie o niej w polskich mediach, jest kitem — podsumował dziennikarz, twierdząc, że jego zdaniem aktorka od lat okłamuje fanów. Teraz Janoszek postanowiła zabrać głos.

Natalia Janoszek przerywa milczenie. Zamierza pozwać Krzysztofa Stanowskiego

Aktorka opublikowała na Instagramie oświadczenie, w którym odniosła się do wszystkich zarzutów Krzysztofa Stanowskiego, twierdząc, że są one "nieprawdziwe i mylące opinię publiczną". Zarzuciła dziennikarzowi nierzetelnie przeprowadzoną weryfikację i podkreśliła, że jego materiał nie był konstruktywną krytyką, a bezpodstawnym atakiem i oczernianiem jej w mediach.

Krytyka nie może jednak zmierzać do ośmieszenia i zniszczenia innej osoby. W imię wolności słowa nie można bezkarnie oczerniać, mówić półprawd i wyzywać drugiego człowieka, co pan Stanowski uczynił wielokrotnie w swoim materiale. Na kulturę hejtu nie powinno być niczyjej zgody

— czytamy w oświadczeniu. W dalszej części wpisu stwierdza, że Stanowski przygotował materiał w taki sposób, by udowodnić swoją tezę. Wielokrotnie "mijał się z prawdą", przedstawiając jedynie wypowiedzi, które mogłyby uwiarygodnić jego wersję wydarzeń. Na koniec wyjawiła, że sprawę przekazała prawnikom, którzy po wnikliwej analizie wszystkich zebranych dowodów, zasugerowali wkroczenie na drogę sądową.

Podjęłam decyzję o złożeniu w dniu dzisiejszym pozwu przeciwko panu Krzysztofowi Stanowskiemu — poinformowała Natalia Janoszek.