- Polskie menu nieznacznie różni się od amerykańskiego. Nasza ...

Na ile Pan spodziewa się, że amerykańskie smaki spodobają się polskim konsumentom?

Szef kuchni Peter Genna: - Popeyes ma wyjątkowo bogate dziedzictwo kulinarno-kulturowe, wynikające z wpływów siedmiu różnych narodów, które osiedliły się w Luizjanie - w tym Niemców, Francuzów, Hiszpanów i Afrykanów. Ta wyjątkowa mieszanka tworzy niepowtarzalne smaki, które z pewnością znajdą uznanie wśród polskich konsumentów. Nasze menu odzwierciedla tę różnorodność, a jednocześnie jest dostosowane do gustów polskich konsumentów.

Czy polskie menu różni się mocno od tego "oryginalnego" amerykańskiego?

- Muszę przyznać, że polskie menu nie różni się znacząco od oryginalnego amerykańskiego. Staramy się utrzymać tę samą kartę dań we wszystkich naszych lokalach na całym świecie, oczywiście z uwzględnieniem różnic kulturowych. Podstawowe pozycje w naszym menu, takie jak skrzydełka i kawałki kurczaka oraz frytki, czy wreszcie kultowa Chicken Sandwich, tworzą bazę naszej kuchni. W niektórych krajach, takich jak Wielka Brytania, Francja i Hiszpania, występują niewielkie różnice wynikające z lokalnych preferencji. Również w Polsce planujemy wprowadzać sezonowe zmiany, jednak na początku skupiamy się na wprowadzeniu podstawowych, dobrze znanych smaków.

Peter Genna, szef kuchni Popeyes, fot. mat. prasowe

Jak planujecie odnaleźć się na fali odchodzenia od fast food’ów?

- To bardzo dobre pytanie. Jesteśmy przygotowani na te zmiany. Mamy już w planach wprowadzenie pewnych produktów, które spełniają oczekiwania konsumentów poszukujących zdrowszych alternatyw. Na przykład, mamy gotowy produkt w postaci wegańskiego kotleta z fasoli oraz panierowanego fileta wegańskiego. Będziemy stale rozwijać naszą ofertę dla klientów o różnych preferencjach żywieniowych.

Jak planuje się rozwój oferty wegańskiej w Popeyes? Czego mogą oczekiwać klienci zainteresowani ofertą wegańską?

- Jak już wspomniałem, mamy w planach wprowadzenie wegańskiego burgera z czerwonej fasoli. Chcemy zapewnić naszym klientom szeroki wybór smacznych i satysfakcjonujących opcji roślinnych. Osobiście, chociaż nie jestem weganinem, jestem bardzo zainteresowany kuchnią roślinną i często eksperymentuję i gotuję roślinnie.

Czy planuje Pan szkolenia dla polskich szefów kuchni?

- Oczywiście! Mamy w naszym zespole Martę, która jest technologiem żywności. Marta jest niezależną osobą, która będzie utrzymywać kontakt z dostawcami i pilnować, czy wszystko jest zgodne z naszymi specyfikacjami. Ponadto, będzie odpowiedzialna za opracowywanie menu. Z pewnością planujemy przeprowadzić szkolenia dla polskich szefów kuchni, aby zapewnić im pełną wiedzę i zrozumienie naszych specyfikacji oraz umożliwić im tworzenie doskonałych dań w stylu Popeyes.

Jakie smaki przychodzą Panu na myśl, gdy słyszy Pan o polskim kliencie?

- Kiedy słyszę o polskim kliencie, od razu przychodzą mi na myśl smaki takie jak kiełbasa, ziemniaki, sałatka colesław oraz kapusta. Myślę o bogatych i rozgrzewających smakach, które wnoszą dużo ciepła i przyjemności. Polska kuchnia ma wiele wyjątkowych i smacznych potraw, które są cenione zarówno w kraju, jak i za granicą.