Kluby Premier League zawitają do USA. Powtórzą sukces z ...

31 sty 2024

Angielscy giganci ponownie zawitają do USA. Według "The Athletic", porozumiano się ws. co najmniej trzech spotkań z udziałem klubów Premier League.

Premier League - Figure 1
Zdjęcia Wirtualna Polska

Kamil Sobala 30 Stycznia 2024, 12:02

Getty Images / Ryan Hiscott / Na zdjęciu: Piłkarze Manchesteru United.

W Stanach Zjednoczonych znów zapachnie europejskim futbolem. A to za sprawą Manchesteru United, Arsenalu i Liverpoolu. Jak podaje "The Athletic", kluby te latem zameldują w USA. A wszystko to w ramach przygotowań do nowego sezonu. Wiele wskazuje na to, że dołączą do nich także inne zespoły Premier League.

To nie pierwszy raz, kiedy to angielscy giganci decydują na podróż zza ocean. Na przykład minionym latem "Czerwone Diabły" zmierzyły się z "Kanonierami" w New Jersey. Wówczas lepsi okazali się być podopieczni Erika ten Haga, zwyciężając 2:0.

Pojedynek angielskich gigantów wypełnił stadion po brzegi, sprawiając że był to najbardziej dochodowy mecz piłki nożnej na obiekcie MetLife od czasu jego otwarcia w 2010 roku.

Wszystkie trzy wymienione kluby mają zmierzyć się ze sobą w bezpośrednich starciach. Nieznany jest jednak dokładny terminarz tych spotkań.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzelecka rywalizacja w Barcelonie. Nowy król wolnych

Giganci z Wysp coraz częściej rozgrywają swoje mecze towarzyskie w Stanach Zjednoczonych. Prócz wymienionych pojedynków, w minionym roku odbył się także inauguracyjny sezon Premier League Summer Series. A w nim wzięły udział takie kluby jak, Chelsea, Brighton, Brentford, Newcastle United, Fulham czy Aston Villa.

Turniej rozmieszczony był w różnych miejscach kraju, mianowicie w Filadelfii, Atlancie, Orlando, New Jersey i Maryland. Impreza jednak nie doczeka się nowej edycji w tym roku.

W USA zameldować ma się także Chelsea oraz Manchester City, jak podaje źródło. Oba kluby prowadzą jednak cały czas negocjacje ws. rozegrania bezpośredniego spotkania.

Diabelska stajnia Augiasza Nawałka zachwycony pomocnikiem. Chce go do kadry

Czytaj dalej
Podobne wiadomości