Rafael Nadal przekazał wiadomość po meczu Pucharu Davisa. To ...
Partner merytoryczny: Eleven Sports
Rafael Nadal przegrał z Boticem van de Zandschulpem 4:6, 4:6 w pierwszym pojedynku singlowym meczu Hiszpanii z Holandią w ćwierćfinale Pucharu Davisa, który rozpoczął się w Maladze, czyli tam, gdzie jeszcze trwa kobiecy Puchar Billie Jean King. "Czuję, że to był mój ostatni profesjonalny mecz singlowy" - przyznał potem 22-krotny triumfator turniejów wielkoszlemowych, który po Pucharze Davisa kończy piękną karierę.
Rafael Nadal/AFP
Był to pierwszy oficjalny turniej 38-letniego Nadala od igrzysk olimpijskich w Paryżu. Hiszpan w ostatnich latach występował zresztą rzadko, bo albo leczył urazy, albo pracował nad powrotem do formy po przerwie w treningach.
Już wcześniej ogłosił, że po tegorocznej edycji Pucharu Davisa definitywnie zakończy karierę, a kolejny singlowy mecz miałby szansę rozegrać tylko wówczas, gdy jego rodacy odwrócili losy meczu z Holandią i awansowali do półfinału.
"Czuję, że to był mój ostatni profesjonalny mecz singlowy" - powiedział jednak tenisista z Majorki po porażce z van de Zandschulpem. Oznacza, to, że nawet, w przypadku przejścia pierwszego rywala, raczej nie zobaczymy go już w grze pojedynczej.
Przegrałem pierwszy i ostatni mecz singlowy w Pucharze Davisa, zatoczyliśmy więc koło
~ dodał.
Potem tłumaczył także, iż w żądnym wypadku nie wpływał na kapitana kadry, Davida Ferrera, żeby wybrał jego do spotkania rozpoczynającego mecz z Holandią w Maladze.
Tenis. Rafael Nadal wzruszył się podczas hymnu
"Jeśli wygramy i dostaniemy się do półfinału, prawdopodobnie lepszym wyjściem będzie wybranie na moje miejsce Roberta Bautisty. Ale to nie moja decyzja" - stwierdził 38-latek.
Nadal, który zdobył Puchar Davisa w latach 2004, 2008, 2009, 2011 i 2019, wraz z Serbem Novakiem Djokoviciem i Szwajcarem Rogerem Federerem jest uważany za jednego z trzech najlepszych zawodników w historii. Ma na swoim koncie 22 wygrane turnieje wielkoszlemowe, jest także mistrzem olimpijskim z Pekinu (2008) w grze pojedynczej i z Rio de Janeiro (2016) w grze podwójnej. W sumie w całej swojej karierze zdobył 92 tytuły imprez cyklu ATP.
Zawodnik z Majorki wzruszył się podczas hymnu Hiszpanii przed meczem. "Miałem pełen emocji dzień i nerwy przed tym, co mogło być moim ostatnim meczem singlowym w roli profesjonalisty" - stwierdził.
"Emocje, jakie towarzyszyły słuchaniu hymnu narodowego, po raz ostatni w roli profesjonalisty, były wyjątkowe, a te wszystkie uczucia jeszcze bardziej utrudniają sprawę" - powiedział Nadal.
Magazyn CLIP - 19.11/Polsat Sport/Polsat Sport
Zobacz także