Raków Częstochowa - Górnik Zabrze 1:3. Pierwszy mecz po ...

Piłkarze Rakowa i Górnika reprezentacyjną przerwę w rozgrywkach PKO Ekstraklasy wykorzystali na rozegranie meczu sparingowego. Spotkanie to było szczególnie ważne dla trenera Jana Urbana, który po raz pierwszy od dziewięciu miesięcy poprowadził zabrzan i miał okazję przyjrzeć się swoim podopiecznym po powrocie w tym tygodniu do klubu.

Obydwa zespoły z województwa śląskiego zagrały w piątkowe południe bez swoich kadrowiczów powołanych do różnych reprezentacji. Znacznie bardziej osłabieni z tego powodu byli częstochowianie. Mecz odbył się na stadionie w Kłobucku.

Piłkarze Górnika starali się pokazać nowemu-staremu szkoleniowcowi z jak najlepszej strony. Zabrzanie już w 4 minucie sparingu objęli prowadzenie po strzale Emila Bergstroma, który wykorzystał dośrodkowanie Erika Janży.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA ZE SPARINGU RAKÓW - GÓRNIK

Częstochowianie szybko wyrównali po golu Sebastiana Musiolika, który minał bramkarza rywali i skierował piłkę do pustej bramki. I połowa meczu kontrolnego zakończyła się remisem. Po zmianie stron gole strzelali już tylko zabrzanie.

Najpierw po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do siatki trafił Dani Pacheco zaskakując Vladana Kovacevicia. Kilka minut później prowadzenie Górnika podwyższył po szybkiej kontrze najnowszy nabytek tego klubu Anthony van den Hurk, który był w szerokiej kadrze Curacao, ale ostatecznie nie poleciał za ocean na mecze z Kanadą i Argentyną.

Raków Częstochowa - Górnik Zabrze 1:3 (1:1)
Bramki 0:1 Emil Bergstrom (4), 1:1 Sebastian Musiolik (15), 1:2 Dani Pacheco (65), 1:3 Anthony van den Hurk (69)

Raków Kovačević - Svarnas (33. Rundić), Petrášek, Arsenić (60. Svarnas) - Tudor (46. Kochergin), Nowak (46. Ivi Lopez), Berggren, Kun - Cebula (60. Nowak), Musiolik (46. Sukiennicki), Wdowiak (74. Kubik) .

Materiały promocyjne partnera