Awantura w radiu. Robert Mazurek wytknął aktywistce niewiedzę

17 kwi 2024
mat. prasowe

Robert Mazurek

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu

Rozmowa dotyczyła ostatnich protestów aktywistów w Warszawie. W marcu doszło do oblania warszawskiej Syrenki pomarańczową farbą. Ta sama grupa, Ostatnie Pokolenie, zakłóciła występ w Filharmonii Narodowej. W ostatnich dniach dochodziło do prób blokowania ruchu na warszawskich mostach.

Robert Mazurek - Figure 1
Zdjęcia Onet

— Uważam, że te protesty spełniają swoją rolę, czyli sprawiają, że w tej chwili rozmawiamy o kryzysie klimatycznym, bo jednym z problemów tej cichej katastrofy jest to, że ignorujemy ten temat. Te akcje mają nas wybudzić, mają być kontrowersyjne — mówiła Dominika Lasota.

W tych miastach odbędzie się druga tura. Nie tylko Kraków

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Jakie ma pani wykształcenie?"

Robert Mazurek stwierdził, że organizacja Ostatnie Pokolenie została w Niemczech uznana za organizację terrorystyczną. — Myślę, że w historii mamy przykłady na to, że różne ruchy społeczne czy osoby były w swoim czasie uznawane za terrorystów, na przykład Martin Luther King — odpowiedziała Lasota.

Prowadzący stanowczo zaprotestował, twierdząc, że amerykańskiego pastora nikt nie nazywał terrorystą. — No gdzie! Trzeba przeczytać podręczniki. On był nazywany terrorystą — przekonywała aktywistka.

— Cieszę się, że pani akurat mnie poucza. A proszę mi powiedzieć, jakie ma pani wykształcenie? — spytał dziennikarz. — Skończyłam liceum — odpowiedziała Dominika Lasota.

Kulisy rozmowy Roberta Mazurka z ambasadorem Izraela. "Krzyczy, wrzeszczy"

Kolejnym wątkiem była rozmowa o elektrowniach jądrowych. Lasota przekonywała, że próby ich budowy podejmowano w Polsce już wcześniej. — W latach 70. tak było, w 2010 r. — mówiła.

W tym momencie Mazurek przerwał. — Jest pani w tej sprawie zdumiewającą ignorantką, bo pani z pewnością siebie wypowiada się o sprawach, o których pani nie ma pojęcia. W latach 70. nikt w Polsce nie budował elektrowni atomowych — wtrącił.

Aktywistka wyjaśniła, że chodziło jej o Elektrownię Jądrową "Żarnowiec", której budowa trwała w latach 1982-1989. – Nie było mnie wtedy na świecie, więc nie pamiętam – dodała.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia