Maciej Szczęsny mówi o bramkarzach kadry. I kreśli kuriozalny ...

26 cze 2024

Reprezentacja Polski

Toczą się dyskusje na temat poziomu niektórych pozycji w polskiej kadrze. Jednego jednak możemy być pewni – polska bramka na długi czas jest zabezpieczona świetnymi zawodnikami, którzy są w stanie przeciwstawić się najlepszym piłkarzom na świecie. Pytanie pozostaje, kto będzie polskim bramkarzem numer jeden na nadchodzące mecze Ligi Narodów. Żadnych wątpliwości co do tego nie ma były reprezentant Polski – Maciej Szczęsny.

Szczęsny - Figure 1
Zdjęcia Onet
Maciej Szczęsny (Foto: Piotr Kucza/Fotopyk / newspix.pl)
Kandydatów do wejścia w buty Wojciecha Szczęsnego jest kilku

Wtorkowe spotkanie z Francją pokazało, że polska reprezentacja jest w dobrych rękach. I to dosłownie. Jeśli bowiem nawet obrona będzie zawodzić, to pomiędzy słupkami zawsze będzie ktoś, kto znajdzie sposób na zatrzymanie najlepszych zawodników świata. Udowodnił to Łukasz Skorupski, który przeciwko reprezentacji Francji obronił siedem strzałów, a dał się pokonać tylko z rzutu karnego. Oprócz niego do gry w bramce po kandydują Marcin Bułka, Kamil Grabara, czy Radosław Majecki. Okazuje się jednak, że ewentualna zmiana wcale nie jest oczywista. We wtorek w całej sytuacji zamieszał Wojciech Szczęsny.

– Nie wiem, jak plany będą wyglądać, ponieważ są troszkę poza moją kontrolą. Ja nie jestem gotowy się zadeklarować w tej chwili, że odchodzę z reprezentacji. To jest decyzja, którą się podejmuje raz w życiu i wolę ją doskonale przemyśleć – mówił Szczęsny dla TVP Sport.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Maciej Szczęsny nie ma wątpliwości. to najlepszy polski piłkarz

W studiu "Super Expressu" o całą sytuację zapytany został ojciec Wojciecha Szczęsnego – Maciej. Nie ukrywa, że jeśli to możliwe, to do zmiany w bramce nie powinno dochodzić.

— Chyba dla wszystkich jest oczywiste, że ja postawiłbym na Wojtka. Nie tylko ze względu na więzy rodzinne, ale również ze względu na to, że Wojtek od kilku lat to najlepszy polski piłkarz i już. W dodatku jest bramkarzem, któremu wszyscy w drużynie ufają, który jest troszeczkę bardziej proaktywny w swojej grze od Skorupskiego – komentował.

— Ja bym postawił na Szczęsnego, ale nie sądzę, by sprawy zostały postawione przez Wojtka czy trenera w taki sposób, że "nie gram, ale jestem do dyspozycji". Myślę, że po prostu albo gram, albo nie gram. Nie bardzo wyobrażam sobie sytuację, w której Wojtek np. nie grałby w reprezentacji, ale jeździłby na zgrupowania, poświęcał czas, który mógłby poświęcać rodzinie. Byłaby to dosyć kuriozalna sytuacja – mówił Szczęsny.

Przyszłość Wojciecha Szczęsnego, zarówno ta reprezentacyjna, jak i klubowa powinna niedługo się wyjaśnić. Na ostatniej prostej ma być jego transfer do Al-Nassr, a i Michał Probierz powinien przed meczami Ligi Narodów otrzymać od bramkarza deklarację, co dalej z jego karierą reprezentacyjną.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Data utworzenia:

26 czerwca 2024 11:31

Czytaj dalej
Podobne wiadomości