Szczęsny wskazuje bramkarza reprezentacji Polski. "To najlepszy ...

26 cze 2024
Szczęsny

Kto będzie pierwszym bramkarzem reprezentacji Polski na mecze Ligi Narodów i eliminacje mistrzostw świata 2026? Wciąż nie jest pewne, że Wojciech Szczęsny zakończy karierę reprezentacyjną po Euro 2024, co daje kibicom i ekspertom nadzieję na dalszą grę Wojciecha w kadrze. Maciej Szczęsny wskazał w studiu Super Expressu, na kogo by postawił, mając do wyboru i Wojciecha, i Łukasza Skorupskiego. Jego odpowiedź nie zostawia wątpliwości.

Reprezentacja Polski zakończyła udział w mistrzostwach Europy remisem 1:1 z Francją. Wówczas na gola Kyliana Mbappe odpowiedział Robert Lewandowski, pokonując Mike'a Maignana z rzutu karnego. W bramce biało-czerwonych stanął Łukasz Skorupski, który został wybrany najlepszym zawodnikiem tego meczu. - To jest moja praca. Po to pracuję w ciszy i robię swoje, żeby w takim momencie być gotowym i pomóc zespołowi. Dobrze to wyszło. Ciarki delikatnie przeszły po plecach, bo to był mój debiut na wielkim turnieju - mówił Skorupski w "strefie mieszanej" po meczu.

Zobacz wideo Łukasz Skorupski ujawnia, co po meczu powiedział mu Mbappe

To właśnie bramkarz Bolonii otrzymał najwyższą notę od Filipa Modrzejewskiego ze Sport.pl. "Jego debiut na dużej imprezie w wieku 33 lat, a dopiero trzeci mecz o stawkę w kadrze. Zasłużył na tę szansę, bo w reprezentacji Polski nigdy nie zawiódł, co potwierdził także mecz z Francją. Już w pierwszej połowie miał na swoim koncie cztery kluczowe interwencje po uderzeniach Hernandeza, Dembele i dwukrotnie Mbappe z bliska. 25-latek pokonał go dopiero z rzutu karnego. Przez cały mecz Skorupski obronił w sumie aż siedem strzałów. Do oceny celującej zabrakło tylko czystego konta" - czytamy.

Maciej Szczęsny wskazuje bramkarza na Ligę Narodów. "Najlepszy polski piłkarz"

Przyszłość polskiej bramki był jednym z tematów dyskusji w studiu Super Expressu. Maciej Szczęsny otrzymał pytanie, na kogo by postawił na miejscu Michała Probierza, mając do dyspozycji zarówno Łukasza Skorupskiego, jak i Wojciecha Szczęsnego. - Chyba dla wszystkich jest oczywiste, że ja postawiłbym na Wojtka. Nie tylko ze względu na więzy rodzinne, ale również ze względu na to, że Wojtek od kilku lat to najlepszy polski piłkarz i już. W dodatku jest bramkarzem, któremu wszyscy w drużynie ufają, który jest troszeczkę bardziej proaktywny w swojej grze od Skorupskiego - powiedział.

- Ja bym postawił na Szczęsnego, ale nie sądzę, by sprawy zostały postawione przez Wojtka czy trenera w taki sposób, że "nie gram, ale jestem do dyspozycji". Myślę, że po prostu albo gram, albo nie gram. Nie bardzo wyobrażam sobie sytuację, w której Wojtek np. nie grałby w reprezentacji, ale jeździłby na zgrupowania, poświęcał czas, który mógłby poświęcać rodzinie. Byłaby to dosyć kuriozalna sytuacja - dodał były reprezentant Polski.

Szczęsny zagrał łącznie siedem meczów w reprezentacji Polski, ale głównie występował w sparingach. Jego debiut nastąpił 13 marca 1991 r. w meczu z Finlandią (1:1) w Warszawie, gdy pojawił się na początku drugiej połowy w miejsce Kazimierza Sidorczuka.

Szczęsny o dalszej grze w kadrze. "Nie jestem gotowy się zadeklarować"

Szczęsny od dłuższego czasu "przygotowywał" media i kibiców na to, że Euro 2024 może być jego ostatnim wielkim turniejem w narodowych barwach. - Moje plany są takie, że podczas mundialu w 2026 roku nie będę już grał w piłkę. Kropka - mówił bramkarz Juventusu w rozmowie z Foot Truckiem. Potem Probierz posadził Szczęsnego na ławce rezerwowych w meczu z Francją, co mogłoby sugerować, że selekcjoner już planuje przyszłość kadry bez Szczęsnego.

Słowa Wojtka sprzed spotkania z Francją z rozmowy dla TVP Sport dają jednak nadzieję, że to nie koniec jego występów w narodowych barwach. - Rozumiem tych, którzy próbują mnie namawiać do zmiany decyzji, bo jest to poparte tym, że mogę grać dłużej w piłkę. Ja nie jestem gotowy się zadeklarować w tej chwili, że odchodzę z reprezentacji. To jest decyzja, którą się podejmuje raz w życiu i wolę ją doskonale przemyśleć. W tej chwili nie wiem, jak te plany będą wyglądać, ponieważ są troszkę poza moją kontrolą - tłumaczy Szczęsny.

Kolejne mecze reprezentacja Polski zagra jesienią br. w rozgrywkach Ligi Narodów. Zespół prowadzony przez Michała Probierza będzie rywalizować w dywizji A ze Szkocją, Chorwacją i Portugalią. Relacje tekstowe na żywo w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości