Premier Donald Tusk z wizytą w Kościerzynie. Złożył życzenia ...
Premier udał się z wizytą do swoich przyjaciół z Osady Burego Misia, spotkał się też z przedstawicielami rolników z powiatów naszego regionu.
"Jestem naprawdę poruszony. Dobrze wyczuliście moje pragnienie, żeby Wielką Sobotę i całe Święta Wielkanocne zacząć na moich kochanych Kaszubach. To jest też mój dom" - mówił na spotkaniu w Kościerzynie premier RP Donald Tusk. Prezes Rady Ministrów spotkał się dziś (30.03.) w Starym Browarze z mieszkańcami powiatu kościerskiego i okolic.
Była to okazja do złożenia świątecznych życzeń i symbolicznego dzielenia się jajkiem. - Polityka, szczególnie we współczesnym świecie, jest czasami dramatyczna - mówił premier Donald Tusk:
Niedaleko naszego kraju toczy się wojna więc trudno, żeby być optymistą, ale tak naprawdę zawsze w historii najważniejsze okazywały się ludzkie serca, które były w stanie przeciwstawić się i złu, i negatywnym emocjom i dlatego głęboko w to wierzę, że ta Wielka Sobota może być nie tylko, zgodnie z tradycją i zgodnie z naszą wiarą tym momentem wyczekiwania, wygaszenia emocji, refleksji, ale że będzie też początkiem takiej drogi do dobrej, serdecznej, rodzinnej atmosfery wszędzie w kraju, nie tylko w naszych domach, nie tylko tu na Kaszubach, tu w Kościerzynie, ale wszędzie w każdym polskim domu, w każdym polskim mieście, w każdej polskiej gminie, że ludzie zaczną odnajdywać dużo więcej wspólnego, niż tego co dzieli.
Premier Donald Tusk
Po spotkaniu z mieszkańcami Kościerzyny, premier udał się także z wizytą do swoich przyjaciół z Osady Burego Misia, koło Kościerzyny.
Rolnicy przyjechali do Kościerzyny na spotkanie z premierem
Dodajmy, że na spotkanie z Donaldem Tuskiem przybyli dziś do Kościerzyny także rolnicy z kilku powiatów naszego regionu. Premier spotkał się z ich przedstawicielami.
Rolnicy z regionu przybyli na spotkanie z premierem w Kościerzynie. Fot. Klaudia Cieplińska-Bednarek
"Przyjechaliśmy tutaj, aby przekazać panu premierowi informacje na temat rolnictwa i prosić go o spotkanie" - mówili Weekend FM rolnicy, którzy przybyli dziś do Kościerzyny na spotkanie z Donaldem Tuskiem.
Jak twierdzą, dotychczasowe spotkania w sprawie sytuacji w rolnictwie nie były prowadzone w merytoryczny sposób. - Gro ludzi, którzy w nich uczestniczyli, nie do końca reprezentowali nas rolników - mówi Weekend FM Zbigniew Gołda rolnik z powiatu słupskiego. Jak dodaje, dlatego przyjechaliśmy tu, jako przedstawiciele oddolnego ogólnopolskiego protestu rolników działających w woj. pomorskim.
Po oficjalnym spotkaniu z mieszkańcami, które odbyło się w Starym Browarze, Donald Tusk spotkał się z przedstawicielami zgromadzonych przed obiektem rolników. - Pan premier poświecił nam swój czas. Został ustalony termin kolejnego spotkania - mówi Weekend FM Zbigniew Gołda:
Zostało umówione spotkanie właśnie z rolnikami, nie związkowcami, nie różnego rodzaju przedstawicielami politycznymi, osobami, które się zajmują polityką. Jesteśmy za to mu bardzo wdzięczni i mam nadzieję, że rozpocznie się merytoryczny dialog mający na celu właśnie zakończenie, czy też próbę, chociażby, zakończenia tego kryzysu, z którym się dzisiaj mierzymy szczególnie właśnie w rolnictwie.
Zbigniew Gołda
Rolnicy na razie nie zdradzają terminu spotkania w Warszawie. Jak mówią, muszą teraz przedyskutować te kwestie w swoich strukturach.
Premier Donald Tusk z wizytą w Kościerzynie. Fot. Jacek Słomion
Premier Donald Tusk z wizytą w Kościerzynie. Fot. Jacek Słomion
Premier Donald Tusk z wizytą w Kościerzynie. Fot. Jacek Słomion
Premier Donald Tusk z wizytą w Kościerzynie. Fot. Jacek Słomion
Premier Donald Tusk z wizytą w Kościerzynie. Fot. Jacek Słomion
Premier Donald Tusk z wizytą w Kościerzynie. Fot. Jacek Słomion