"Sprawa dla reportera", choć na antenie TVP jest od niespełna 40 lat, wciąż potrafi zaskoczyć widzów. Program Elżbiety Jaworowicz wzbudza w widzach ogromne emocje. W ostatnim odcinku magazynu interwencyjnego również sporo się działo. Prezenterka wraz z zaproszonymi gośćmi omawiała dwie historie: sprawę kobiety, która walczy z byłym mężem o wyegzekwowanie opieki nad córkami, a także założycielki przedszkola terapeutycznego.
W pierwszej części programu w studiu zasiadł Krzysztof Rutkowski. Detektyw nie krył emocji.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
W trakcie dyskusji doszło do spięcia pomiędzy Rutkowskim a gospodynią programu.
— tłumaczył swój udział w sprawie detektyw. Elżbieta Jaworowicz nie wierzyła własnym uszom.
"Pan już jest teraz redaktorem?" — dopytywała.
— tłumaczył.
Krzysztof Rutkowski dodał, że w tej sprawie nie występuje w imieniu żadnej ze stron. Jednak adwokat Piotr Kaszewiak nie dawał mu wiary — podkreślał, że publikowane artykuły są bardzo jednostronne.
TVP
Kadr ze "Sprawy dla reportera"
Gdy Rutkowski po raz kolejny wymienił nazwę swojego biura, a innych detektywów nazwał "nieudacznikami" gospodyni puściły nerwy.
— ukróciła temat wyraźnie zdenerwowana. Kilka minut później zgrabnie przeszła do kolejnego tematu.
JAROSLAW ANTONIAK/MWMEDIA WARSZAWA / MW Media
Elżbieta Jaworowicz (2014 r.)
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.
Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected].
