Billie Eilish zrobiła coming out. "Lubię chłopaków i dziewczyny"

i

Billie Eilish jakiś czas temu udzieliła wywiadu do Variety, gdzie powiedziała o swojej seksualności. - Bardzo kocham kobiety. Kocham je jako ludzi. Przyciągają mnie jako osoby. Przyciągają mnie, naprawdę - powiedziała jedna z najpopularniejszych piosenkarek ostatnich lat. Teraz Eilish pojawiła się na gali HitMaker Of The Year, gdzie reporterka Variety ponownie poruszyła ten temat. Zapytała Billie, czy tymi słowami chciała dokonać coming outu. - Nie, nie chciałam - powiedziała. Gwiazda wyjaśniła, że zawsze uważała, że dla jej fanów to oczywiste, że nie jest heteroseksualna. - Nie zdawałem sobie sprawy, że ludzie nie wiedzą… Po prostu nie bardzo w to wierzę. Myślę sobie: dlaczego nie możemy po prostu istnieć? - mówiła Billie Eilish, która uważa ideę coming outu za bezsensowną.

Piosenkarce ewidentnie nie spodobał się fakt, że jej wywiad na ostatniej gali skupił się na jej orientacji seksualnej, a nie na jej twórczości. Na Instagramie gwiazdy pojawił się post. - Dziękuję Variety za moją nagrodę i za zrobienie mojego coming outu na czerwonym dywanie o 11 rano zamiast mówić o czymś innym, co ma znaczenie. Lubię chłopców i dziewczyny. Zostawcie mnie w spokoju. Dosłownie kogo to obchodzi - napisała Billie Eilish.

W 2023 roku Billie Eilish wydała piosenkę What Was I Made For?, która znalazła się na ścieżce dźwiękowej filmu Barbie. Utwór zdobył aż cztery nominacje do nagrody Grammy. Już teraz uznawany jest przez ekspertów za głównego kandydata do zdobycia Oscara w kategorii Najlepsza piosenka oryginalna.