Port Elbląg liczy na większy przeładunek. Szansa na rozwój
Ministerstwo Infrastruktury zgodziło się zrealizować ostatni etap budowy drogi wodnej łączącej port w Elblągu z Zatoką Gdańską. Dzięki temu będzie on mógł zwiększyć przeładunek towarów - pisze "Puls Biznesu".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także:
Na obciachu zarobiła miliony! Polacy pokochali klapki Kubota - Alina Sztoch w Biznes Klasie
Zgliński zaznacza, że część produktów, których nie uda się przeładować w Gdańsku czy Gdyni, może trafić do Elbląga.
Potrzebne inwestycje
Według informacji "PB" podobne założenia ma resort infrastruktury. Jego przedstawiciele podkreślili jednak, że konieczne jest nie tylko dokończenie budowy kanału, ale również inwestycje w rozwój terminali.
Plan rozwoju portu opiewa na prawie 200 mln złotych. Spółka musi jednak znaleźć źródła finansowania, więc port stara się o dotacje unijne. Elbląg liczył na pieniądze z programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko, jednak według Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej z programu mogą być finansowane tylko porty o podstawowym znaczeniu dla gospodarki wpisane do transeuropejskiej sieci TEN-T, a port w Elblągu do nich nie należy.
W tej sytuacji jedynym źródłem unijnego wsparcia może być program regionalny Fundusze Europejskie dla Warmii i Mazur, ale skorzystanie z nich wymagałoby renegocjacji z Komisją Europejską - informuje "Puls Biznesu".
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
I co, będą przepływać tym pisowskim przekopem? Zgroza!
most wzdłuż w...
30 min. temu
Ja widzę póki co tu tylko misia. Jak zacznie to przynosić zyski i zwrócą się te 3mld czy tam więcej to proszę o sygnał. Ale nie przypuszczam że pożyję tak długo.
Teraz jest ca...
51 min. temu
Port mógłby dobrze już prosperować ale władze miasta z nadania PO robiły wszystko żeby utrącić inwestycje. Takie działania pokazują że obecny rząd idzie łapka w łapkę z Putinem. A wyborcy KOPO zapłaczą krwawymi łzami.
Polski oportunizm , tumiwisizm powoduje efekty takie jak w Elblągu, wyborach do sejmu, senatu ,samorządów, jak powiedział poseł Sośnierz z Konfederacji 60% tych co się nie znają decyduje o losie tych co się znają 20%, plus tumiwisizm, tych 20%, co nie uczestniczą w wyborach ...
Zmarnowane 5 lat, na rozbudowę portu efekt tumiwisizmu. Nie chcieli 100 mln na Port Elbląg, a teraz płaczą , że nie ma pieniędzy?