Krzysztof Szczepaniak zachwycił jurorów i widzów "TzG". "Wyrastasz ...

25 mar 2024
Krzysztof Szczepaniak

Za nami czwarty odcinek "Tańca z Gwiazdami". Serca jurorów pięknym walcem wiedeńskim skradli Krzysztof Szczepaniak i Sara Janicka. Pochwałom nie było końca, a Rafał Maserak pokusił się nawet o stwierdzenie, że Szczepaniak jest faworytem programu.

Krzysztof Szczepaniak i Sara Janicka zatańczyli walca wiedeńskiego do piosenki „Lose control” Teddy Swimsa. Ich występ skradł serca jurorów i przywołał piękne wspomnienia. 

„Wiosna mi się kojarzy z wypadami na nielegalu w szkole. Poza tym to były zawsze wyjazdy na zielona szkołę, tam były tez pierwsze miłości”, wspominał Krzysztof i dodał: „Jestem drobny, dużych od razu biorą na poważnie a ja się musze naskakać, żeby ktoś mnie wziął na poważnie."

Jurorzy ocenili występ Szczepaniaka bardzo wysoko, bo na 39 punktów.

”Zaczynamy cię bardziej lubić  w poważniejszych sprawach. Bardzo ale to bardzo podobał mi się twój początek. Później było bardziej w stylu american smooth niż walca wiedeńskiego. Najsłabszy moment, kiedy złapałeś ramę”, oceniła Iwona Pavlović.

„Zaczęliście bardzo mocno, wszystko było w punkt. Brakło trochę energii na standard”, dodał Tomasz Wygoda.

„Nowe z trudem sobie toruje drogę. To było nowe pokazanie walca wiedeńskiego, które może być tańczone na Brodwayu ale w Wiedniu nie”, oceniła Ewa Kasprzyk.

Najbardziej wylewny okazał się Rafał Maserak, jego słowa wywołały wielkie poruszenie.

„Na to czekamy w tym programie. Rozkwitasz na faworyta tego programu”- oznajmił tancerz.

Zobacz też:

Czwarty odcinek "Tańca z gwiazdami" przyniósł wielką zmianę układu sił. Z programem pożegnały się dwie pary

Dorota Szelągowska wyjawiła plany syna. Padły słowa o "Weselu"

Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia