TVN w żałobie. Nie żyje twórca kochanego przez widzów serialu ...

Smutna wiadomość dla wszystkich fanów polskiej kinematografii. Odszedł reżyser Leszek Staroń, który był ważną postacią dla świata filmu. Największą popularność przyniósł mu film z lat 70. "Wolna Sobota" z Ryszardem Kotysem i Zdzisławem Wardejnem w rolach głównych.

Media obiegła informacja o śmierci Leszka Staronia. Polski reżyser, scenarzysta i aktor od lat związany był ze stacją telewizyjną TVN. Miał 86 lat. Mimo zaawansowanego wieku pozostawał aktywny zawodowo prawie do samego końca. W 2022 roku pracował nad filmem dokumentalnym "Ut sit bene patriae. Po pierwsze dobro ojczyzny". Produkcja była poświęcona postaci Józefa Wybickiego, czyli autora polskiego hymnu. Największą popularność przyniósł reżyserowi serial "Na Wspólnej". Leszek Staroń, który ukończył studia reżyserskie na prestiżowej łódzkiej filmówce, w swoim dorobku miał liczne produkcje i jego twórczość na zawsze wpisała się do polskiej kinematografii.

Informację o śmierci Leszka Staronia opublikował m.in. serwis filmpolski.pl. Staroń urodził się w 1938 roku w Warszawie. W 1971 roku ukończył Wydział Reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi. Przez lata tworzył filmy i produkcje, które trwale wpisały się do polskiej kinematografii. Reżyser odszedł 22 kwietnia 2024 roku. Nie podano przyczyny jego zgonu. Jak na razie rodzina i bliscy artysty nie podali także żadnych informacji dotyczących jego pogrzebu. W naszej galerii na górze strony znajdziesz ujęcia z filmu "Wielka Sobota", który był jednym z największych dzień Leszka Staronia.

Leszek Staroń swoim dorobku miał liczne produkcje takie jak m.in. serial młodzieżowy "6 milionów sekund: z 1983 roku, film "Chłopiec" z 1981 roku, "Ołówkiem i pędzlem" i "Mój tata" z 2020 roku, czy komedię "Wolna sobota" z 1977 roku z Ryszardem Kotysem i Zdzisławem Wardejnem w rolach głównych, która uzyskała uznanie krytyków i publiczności i jest jedną z najbardziej zapamiętanych dzieł Leszka Staronia. Twórca współpracował z takimi gwiazdami jak Emil Karewicz, Bożena Dykiel, Ewa Szykulska, Witold Pyrkosz, Wojciech Siemion, czy Jerzy Łapiński. Sam kilkukrotnie także stawał przed kamerą. Odejście twórcy do ogromna strata dla świata filmu i jego postać z pewnością zostanie zapamiętana.