Sprawy wyglądają ponuro dla szwedzkiej rodziny królewskiej, ponieważ już wkrótce może dojść do kresu monarchii w tym kraju. Tak przynajmniej przewiduje Herman Lindqvist, ekspert ds. rodziny królewskiej. Jego zdaniem dalsze panowanie Bernadottów, którzy od 1818 r. zasiadają na szwedzkim tronie, nie jest wcale pewne. Po raz pierwszy wspomniał o tym w 2012 r. w wywiadzie dla gazety "Vasabladet". Wtedy stwierdził:
Dalszą część artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Herman Lindquist zwrócił uwagę na konsekwencje dla księżniczki Stelli, która ma kiedyś zająć miejsce na tronie. Nie był pewny, czy to nastąpi, chociaż całkowicie nie wykluczył, że córka księżniczki koronnej Wiktorii może zostać mimo wszystko koronowana. W programie "Söndagsintervjun" przyznał:
Na zdj. Stella z rodzicami i bratem
Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google
Coraz mniej błękitnej krwi w rodzinie królewskiejWiną za rozpad królewskiej instytucji Herman Lindquist obarczył decyzje Wiktorii, Karola Filipa i Madeleine o poślubieniu partnerów bez królewskiego rodowodu. Stwierdził:
I dodał:
Synowa i zięciowie króla Karola Gustawa i królowej Sylwii, czyli Zofia, Daniel i Chris, pochodzą z klasy średniej. Dlatego zdaniem eksperta wystarczy jeszcze kilka lat lub dekad, by szwedzka rodzina królewska przestała istnieć. Jego prognoza brzmi:
Teraz Szwecja przygotowuje się na wielkie obchody 50. rocznicy objęcia tronu przez Karola Gustawa.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.
Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected].
