Andrzej Duda zaliczył wiele wpadek. Wpis o "jajach" nie jest ...

Do tej pory nie wiadomo, kto miał być adresatem dziwnego wpisu Andrzeja Dudy, który pojawił się w czwartek na platformie X Prezydent od początku swojej kadencji obserwował w mediach społecznościowych anonimowe konta o dziwnych nazwach, takich jak np.: "ruchadło leśne", "dzika foczka", czy "je**ij się daniel" Duda zaliczył także wiele wpadek podczas swoich wystąpień. Najczęściej zdarzały się one, gdy rozmawiał w języku angielskim Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu

"Powiedz mu, żeby zapytał swoją żonę, co to znaczy »mieć jaja«. Ona wie!" — napisał w czwartek Andrzej Duda na platformie X chwilę po godz. 18. Wpis zniknął po niespełna minucie.

Nie wiadomo, kto miał być adresatem tego wpisu. Być może prezydent prowadził z kimś prywatną korespondencję na platformie i omyłkowo udostępnił wiadomość na forum publicznym.

Zobacz: Wicepremier reaguje na wpadkę Andrzeja Dudy. Zwrócił się do prezydenta z propozycją Dziwna aktywność Andrzeja Dudy w mediach społecznościowych

To nie pierwsza tego typu wpadka Andrzeja Dudy w mediach społecznościowych. Tych było szczególnie dużo w pierwszych latach jego prezydentury. Wówczas obserwował on wiele anonimowych kont o bardzo dziwnych nazwach. Chodzi m.in. o takie profile, jak "ruchadło leśne", "dzika foczka", "Pimpuś sadełko", "je**ij się daniel", "Gejowa Łafka z sosny" czy "seba sra do chleba".

Prezydent nierzadko wchodził z anonimowymi internautami w dyskusje. "Panie prezydencie złamane serce, co robić?" — pytała jedna z użytkowniczek portalu, cytowana przez "Newsweek". "Spokojnie, do wesela się zagoi ;-))) Pozdrawiam!" — odpowiedział Andrzej Duda. "KWICZĘ" — napisał inny internauta po tym, jak jego konto zaobserwował prezydent. "Byle sąsiadów nie obudzić ;-)" — odpowiedział mu Duda.

Sprawdź: Polacy wybrali polityka 2023 r. Zaskakujące pierwsze miejsce [SONDAŻ]

Wpisów, które błyskawicznie były kasowane z platformy X, jest znacznie więcej. W marcu ubiegłego roku prezydent w nietypowy sposób skomentował tweet Ministra Obrony Narodowej. "Wicepremier Mariusz Błaszczak: Mam kolejną dobrą wiadomość. Ukraińcy postanowili zamówić w Fabryce Broni w Radomiu kolejne egzemplarze karabinków Grot" — napisało Ministerstwo Obrony Narodowej. "Nie, nie było takich ustaleń. Szczerze mówiąc, nie wiedziałem o tym, ale też jak widać nie dał mi tego. A mógł dać do ogłoszenia jutro w Radomiu. Życie..." — odpowiedział Duda. Jego wpis szybko został usunięty.

Wejdź: Wiceminister mówi o "marnotrawstwie" w MON. "Sytuacja jest bardzo poważna" Głośne wpadki prezydenta

Duda ma na koncie także wpadki, które zaliczył podczas swoich wystąpień. Prezydent zasłynął już ze swojego częstego problemu w wysławianiu się w języku angielskim. — Nie chcę... Nie chcę... Najmocniej przepraszam, jest zbyt wcześnie rano — stwierdził prezydent na konferencji zorganizowanej w ramach Forum Ekonomicznego w Davos, kiedy miał problem z wypowiedzeniem się. Na sali wybuchła salwa śmiechu.

Przeczytaj: Grzegorz Braun i Kaja Godek mają kłopoty. Prokuratura wszczęła dochodzenie

Głośno było także o jego rozmowie z rosyjskimi pranksterami. Oszuści podszyli się pod prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Andrzej Duda zupełnie się nie zorientował i prowadził z nimi rozmowę.

Zerknij: Maciej Wąsik w mediach: nie zostałem skazany przez sąd

Bardzo szeroko komentowany był także udział Andrzeja Dudy w akcji "Hot16Challange2" zorganizowanej w maju 2020 r. Artyści i osoby znane zachęcały w niej do zbiórki pieniędzy na walkę z koronawirusem. Prezydent na nagraniu rapował o "ostrym cieniu mgły", a wszyscy zastanawiali się, o co mu chodzi.

— "Nie pytają cię o imię" — miałem na myśli wszystkich tych ludzi z personelu medycznego, lekarzy, ratowników, pielęgniarki, którzy nie pytają nikogo o imię, tylko niosą pomoc — tłumaczył Duda podczas jednej z sesji "Q&A" na Facebooku.

Źródła: X, Onet, "Newsweek", YouTube