Nowy partner (?) Aryny Sabalenki dopingował tenisistkę z trybun w ...

13 dni temu

Aryna Sabalenka wywalczyła sobie miejsce w czołówce najlepszych tenisistek świata. Dobrą passę w życiu Białorusinki przerwała nagła śmierć jej wieloletniego partnera, Konstantina Kołcowa, który pod koniec marca targnął się na życie, rzucając się z wieżowca w Miami. Sportsmenka ujawniła później, że na krótko przed tragedią para zakończyła związek. Przyznała też, że druzgocące zdarzenie odcisnęło na niej piętno.

Sabalenka - Figure 1
Zdjęcia Pudelek

Kilka dni temu media obiegła wieść o tym, że w życiu Aryny znów pojawił się ktoś wyjątkowy. Parę dni temu do sieci trafiło nagranie z ceremonii otwarcia turnieju w Madrycie, gdzie Sabalenka pokazała się u boku tajemniczego mężczyzny. Kamery uchwyciły czuły gest wymieniony między tenisistką a jej towarzyszem. Śledztwo mediów wykazało, że domniemanym obiektem westchnień 26-latki jest Georgios Frangulis, brazylijski biznesmen i właściciel marki modowej Oakberry, z którym Białorusinka współpracuje od stycznia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także:

Problemy Igi Świątek podczas dekoracji. Tego się nie spodziewała (wideo)

Domniemany partner Aryny Sabalenki "przyłapany" na trybunach podczas turnieju WTA

Tymczasem wszystko wskazuje na to, że medialne spekulacje o romantycznej relacji Sabalenki z Brazylijczykiem, która miała zrodzić się w ostatnich miesiącach, mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. Wyszło na jaw, że przystojny biznesmen był obecny na sobotnim meczu Aryny z Igą Świątek w Madrycie, w którym Polka zwyciężyła.

Na jednym z nagrań z wydarzenia, które momentalnie obiegło sieć, widzimy przystojnego Georgiosa Frangulisa śledzącego zmagania ukochanej (?) na korcie i z uznaniem bijącego jej brawo. 35-latek ubrany był w obcisłą koszulę z krótkimi rękawami, w której wyeksponował pokryte tatuażami, umięśnione ramiona.

I choć puchar oraz towarzysząca mu nagroda pieniężna ostatecznie powędrowały tego dnia do niezwyciężonej Igi, Sabalenka i jej luby też mieli wczoraj powody do świętowania - dla zdobywcy drugiego miejsca w rywalizacji przewidziana nagroda wyniosła 512 260 euro, czyli ponad 2 mln zł.

Zobaczcie fragment meczu, gdzie widać dopingującego ukochaną (?) Frangulisa. Pasują do siebie?

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Laska kompletnie bez empatii i uczuc wyższych.

Znaczy się żałoba się skończyła! Następny proszę!

Swiatek ten mecz wygrała wyrywając całe WTA w Madrycie.. może o tym powinniście wspomnieć w artykule

Silne burze zaczynają się na Dolnym Śląsku i Pomorzu Zachodnim. Uważajcie.

Latacie ?????

3 godz. temu

Tajemnicza śmierć kolejnego sygnalisty Boeinga. Oskarżał koncern o nieprawidłowości Tajemnicza śmierć kolejnego sygnalisty Boeinga. Oskarżał koncern o nieprawidłowości Samolot Boeing. (PEXELS) Nie żyje Joshua Dean. Ekspert przez lata ujawniał nieprawidłowości, do jakich miało dochodzić przy produkcji samolotów Boeing. Dziś koncern mierzy się z poważnym kryzysem. Dean jest już drugim sygnalistą firmy, który zmarł w tym roku. Miał 45 lat. Joshua Dean pracował jako audytor jakości w Spirit AeroSystems, które jest dostawcą dla Boeinga. Swego czasu wniósł skargę do Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) dotyczącą problemów z jakością produkcji samolotów 737 Max. Dean zarzucił "poważne i rażące nadużycia w zarządzaniu jakością na linii produkcyjnej 737" w firmie Spirit AeroSystems. Jego działania miały miejsce po dwóch katastrofach lotniczych samolotów 737 Max w latach 2018 i 2019, które spowodowały śmierć 346 osób. Finalnie Dean został zwolniony przez Spirit w ubiegłym roku. W odpowiedzi złożył skargę do Departamentu Pracy, twierdząc, że jego zwolnienie było odwetem za podnoszenie kwestii bezpieczeństwa. Sygnalista Boeinga nie żyje Jak informuje Seattle Times, Dean był hospitalizowany z powodu trudności z oddychaniem. Problemy były na tyle poważne, że został zaintubowany. Z czasem rozwinęło się u niego zapalenie płuc i poważna infekcja. Dwa tygodnie później zmarł. Odszedł wczoraj rano, a jego nieobecność będzie głęboko odczuwalna. Będziemy cię zawsze kochać – napisała na Facebooku ciocia Deana, Carol Dean Parsons. To już druga śmierć sygnalisty Boeinga w tym roku Dean był reprezentowany przez tę samą kancelarię prawną, która reprezentowała innego sygnalistę Boeinga, Johna "Mitcha" Barnetta. Barnett pracował dla Boeinga przez 32 lata. Był m.in. kierownikiem ds. jakości w programie Boeinga 787 Dreamliner. Barnett w 2019 roku powiedział w wywiadzie dla "New York Times", że znalazł "grupy metalowych wiórów" nad przewodami kontrolnymi lotu. W ocenie eksperta mogły one spowodować "katastrofalne" uszkodzenia. Zarzucił kierownictwu ignorowanie jego skarg, a on sam został przeniesiony na inny dział. Czytaj więcej: Rozbił się myśliwiec amerykański F-16. Na pokładzie znajdowały się groźne chemikalia. John Barnett zmarł w marcu 2024 roku. Ciało znaleziono w jego samochodzie na hotelowym parkingu. Koroner wstępnie wykluczył, by do śmierci miały przyczynić się osoby trzecie - prawdopodobnie popełnił samobójstwo strzelając do siebie. W zeszłym miesiącu inny informator z Boeinga, Sam Salehpour, powiedział Kongresowi, że w Boeing nie ma kultury bezpieczeństwa, a pracownicy, którzy alarmowali o nieprawidłowościach, byli "ignorowani, marginalizowani, zastraszani i odsuwani na bok". Po tych słowach wyraził obawę o swoje bezpieczeństwo. Dochodzenie w sprawie Boeinga Firma Boeing stanęła przed poważnymi wyzwaniami po katastrofach dwóch samolotów modelu 737 MAX 8, gdzie łącznie zginęło 346 osób. W następstwie tych tragedii przeprowadzono szereg dochodzeń, które ujawniły liczne nieprawidłowości w procesie produkcyjnym oraz certyfikacji tych maszyn. Od tamtego czasu, Boeing stara się odbudować zaufanie do swoich produktów oraz do standardów jakości i przestrzegania procedur. Poszukaj na O2 artykułu

Sabalenka - Figure 2
Zdjęcia Pudelek

Najnowsze komentarze (83)

Nie jątrzcie !!! Już z nim nie była.

Bez przerwy chłopa pokazywali a tu tytuł że "uchwyciły go kamery"

Taka brzydula, babo-chlop

Szybko się uwinęła z żałobą bo byłym partnerze?!

Hmmm jakiś nowy styl w pudełku .... rozstała się z partnerem po tym jak ten popełnił samobójstwo...????????????????serio?

Ona ma 25 lat, jak ja pierwszy raz zobaczyłam to myślałam że ma 35, poważnie wygląda ja na swój wiek

Ciekawe czy też ma żonę i dzieci jak Kolcov.

NO TO...BAAAARDZO DLUGO BYLA W ZALOBIE....PO...UKOCHANYM..CO TAK JEGO SMIERC OPLAKIWALA W MEDIACH.....B I E D A C Z K A...

Znam przypadek z pracy, paniusia próbowała uwodzić żonatego faceta. Facio mocno zakochany we własnej rodzinie, żona i maleńkie dziecko nawet na nią nie spojrzał, a trwało to długo, śmiał się z tego i kpił z namolnej koleżanki. Można? Można!

Nastepny żonaty, ona to chyba ma fetysz żonatych facetów

Powinien kupic sobie spadochron

Facet zakochany w żonie, szanujący żonę nie będzie się interesował inną, nawet jeśli inna będzie go uwodziła.

Są tacy ludzie którzy kochają bliskich tylko do śmierci. Wniosek jest jeden do zapamiętana raz na zawsze . Nigdy ich nie kochali i ta strata dla nich nic nie znaczy. Nie ma straty, traumy , żałoby, nie opłakuje się zmarłych. Ci co tłumacza to na wszelkie możliwe sposoby są tacy sami. Tłumacząc innych to tak jakby siebie tłumaczyli.

Ten mecz nie był na moje nerwy - przestałem oglądać na początku trzeciego seta - potem - już po meczu jak znałem wynik - dooglądałem do końca. 2 meczbole dla Sabalenki......dobrze, że przerwałem wcześniej.... miałbym zawał na 100 %................

Czytaj dalej
Podobne wiadomości