Poseł PiS: Napaść na mieszkanie Ziobry. Poseł KO: Nie ma ...
Michał Szczerba, poseł KO
- Nie ma świętych krów, również w Suwerennej Polsce. Wielokrotnie prowadziliśmy kontrole poselskie w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Bardzo mnie cieszy, że zespół śledczych prokuratury zajął się sprawą niegospodarności w Funduszu Sprawiedliwości. Toczą się działania, które dotyczą zabezpieczenia dowodów w tej sprawie — stwierdził.
- W tej sprawie pojawiają się nazwiska kluczowych polityków Suwerennej Polski, którzy byli dysponentami tego Funduszu — dodał.
- Widać że państwo działa, że prokuratura zajmuje się tematami, które od wielu lat były i w przestrzeni publicznej, medialnej, ale też w dokumentach NIK jako tematy, które potencjalnie mogły doprowadzić do naruszenia prawa. Prokuratura działa niezależnie od tego czy ma do wykonania czynności wobec obywateli, czy wobec dotychczas najważniejszych osób w państwie — stwierdziła z kolei w rozmowie z TVN24 posłanka KO, Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Według informacji „Rzeczpospolitej” wejście ABW do domu Zbigniewa Ziobry nastąpiło ok. godz. 6:00 i zostało nagrane przez kamerę monitoringu. Na nagraniu widać, jak funkcjonariusze rozwiercają drzwi, wybijają okno i wchodzą do środka. Na miejscu nie było ani Zbigniewa Ziobry, ani jego żony, ponieważ Ziobrowie już tam nie mieszkają.
"Na polecenie prokuratorów z zespołu śledczego ds. Funduszu Sprawiedliwości przeprowadzane są dziś przeszukania w różnych miejscach na terenie kraju" - podała z kolei Prokuratura Krajowa. "Czynności nadal trwają. Ich celem jest zabezpieczanie dowodów, w tym między innymi dokumentacji dotyczącej FS" - czytamy w komunikacie.
