Zandberg: wniosek ws. Adama Glapińskiego jest kiepski, nie ...
Lider partii Razem wskazuje na zarzut mówiący o prowadzeniu przez Glapińskiego polityki luzowania ilościowego, którą to "politykę prowadziła większość banków centralnych w krajach Unii Europejskiej i nie tylko Unii Europejskiej".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także:
GALA LIDERÓW JAKOŚCI OTOMOTO - Piotr Grzemski, Head of Parts OTOMOTO
- Nie chciałbym być w skórze przyszłych ministrów finansów, jeżeli będzie jakaś dramatyczna, kryzysowa sytuacja wymagająca koordynacji działań pomiędzy bankiem centralnym a rządem, w chwili, kiedy jakiś prezes banku centralnego zostałby właśnie za to skazany przez Trybunał Stanu - stwierdził Zandberg.
We wtorek o godz. 12 do Sejmu wpłynął podpisany wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu Adama Glapińskiego, prezesa Narodowego Banku Polskiego.
– To jest jedna z rzeczy, którą obiecaliśmy w naszych "100 konkretach". Mieliśmy też zapowiedzi samego premiera Tuska. Twarde i jednoznaczne. Traktujemy tę sprawę bardzo poważnie - mówili pod koniec lutego członkowie sejmowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej w rozmowie z Wirtualną Polską.
To ona - zgodnie z procedurą - zdecyduje, czy wszcząć postępowanie w tej sprawie. Przewodniczącym komisji jest Zdzisław Gawlik (poseł KO), a jego zastępcami: Dariusz Joński (KO) oraz Iwona Arent (PiS). Zasiada w niej również Mateusz Morawiecki. A to oznacza, że jeśli były premier pozostanie członkiem komisji, będzie miał okazję przesłuchać Adama Glapińskiego.
Osiem zarzutów wobec prezesa NBP
arzuty wobec niego dotyczą m.in.:
dostępu członków Rady Polityki Pieniężnej i niektórych członków zarządu Narodowego Banku Polskiego do kluczowych informacji dotyczących działań banku,skupu obligacji przez NBP w 2020 r.,premii dla prezesa Adama Glapińskiego.Adam Glapiński zaprzecza wszystkim wysuwanym wobec niego zarzutom. Uważa, że postawienie go przed Trybunałem Stanu byłoby "bardzo złe dla Polski".
Adam Glapiński: nie mam nic do ukrycia
Szef NBP zapewnia jednocześnie, że "nie ma nic do ukrycia" i "oczywiście" jest gotów bronić swoich działań przed Trybunałem Stanu.
Oświadczył przy tym, że "nie jest gotowy" do rezygnacji, ponieważ mogłoby to zostać odebrane jako przyznanie się do winy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Nie dziwota, że nie podpisał i pewnie na Dudę głosował jak Biejat. Dziwny twór z tej partii "Razem". Choć głosowałem na Lewicę to zachowania posłów Lewicy/Razem mnie odrzucają. Nie chodzi tu o vendettę ale o rozliczenie ZŁODZIEI. Skoro "słaby" wniosek, to Panie Adrianie napisz/sformułuj LEPSZY.
Polak etniczn...
19 min. temu
1 Jedynym powodem dla TS dla Glap. jest zgoda na pokrycie przez NBP pokrycia hrywny i polecenie wyplaty gotowki w bankomatach i bankach polskich dla UA 2 Glap. bronil sie przed podnoszeniem stop, ale nikt nie pisnie slowem, ze nie ma juz niezaleznych bankow centralnych tylko sa one podleglwe pod Bank Europejski a ten pod Swiatowy. Polecenie przyszlo i glapinski w koncu je wykonal, tyle ze to na jego plus bo sie srpzeciwial jakis czas. To tak jak Scholz, pokazal ze nie chce ale i tak ulegl.
Wiele zawdzięcza się hersztowi, to i wniosek kiepski.
Jastrząb właśnie zaśmiewa się do łez z tego "wniosku". Pytanie tylko czy nie żałuje tego, że PiS mógł w ten sam sposób pograć z Belką? Tamte 500 mln zł, pożyczki dla upadającego już BS Wołomin to był konkret!
Rotacyjnych rympałków trzeba jak najszybciej usunąć , narobią tyle szkód że trudno będzie naprawić .