Jak nie Elżbieta Witek, to kto? Lewica wskazuje PiS-owi kandydatkę

18 lis 2023
PAP/Tomasz Gzell

Krzysztof Gawkowski w Sejmie

— Szukam w myślach i Małgorzatę Wasserman znajduję i mówię: na pewno byśmy zgodzili się i poparli tę kandydatkę. Miejsce dla kandydata PiS-u w prezydium Sejmu czy Senatu będzie całą kadencję i nikt go nie zabierze — powiedział Krzysztof Gawkowski w w czwartek w programie "Wieczorny Express". O miejscu czekającym na kandydata PiS mówił też chwilę wcześniej nowy marszałek Sejmu Szymon Hołownia w swoim pierwszym orędziu.

Elżbieta Witek - Figure 1
Zdjęcia Onet

Zdaniem Gawkowskiego, powodem odrzucenia w poniedziałek kandydatury Elżbiety Witek na wicemarszałka Sejmu było "naginanie" zasad regulaminu Sejmu. Jak dodał, samo prowadzenie obrad przez byłą marszałek ocenia pozytywnie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

— Ja nie twierdzę, że Elżbieta Witek była złym marszałkiem jeżeli chodzi o prowadzenie obrad. Sprawnie prowadziła obrady. Umiała tę rolę marszałka na sali plenarnej odegrać w sytuacjach niekrytycznych. Ale w sytuacjach krytycznych prowadziła politykę wprost sprzyjającą jednej partii i naginającą zasady. To stanowiło o tym, że pani marszałek Witek nie dostała poparcia innych partii, a nie to, że nie była sprawną prowadzącą obrady czy umiejącą rozmawiać z opozycja – ocenił Gawkowski.

W poniedziałek zgłoszona przez PiS kandydatura Witek na wicemarszałka Sejmu została odrzucona głosami KO, PSL, Polski 2050, Lewicy i części klubu Konfederacji. Decyzja ta wywołała oburzenie polityków PiS, którzy podkreślali, że zgodnie z dotychczasową tradycją kluby opozycyjne miały swoich przedstawicieli w prezydium Sejmu.

— Mieliśmy szumne wypowiedzi o demokracji i pokoju, a mamy działania antydemokratyczne. Nikt za nas nie będzie decydował, kogo mamy wybrać wicemarszałkiem — komentowała na gorąco po głosowaniu sama Elżbieta Witek.

Jednocześnie w poniedziałek Sejm wybrał pięcioro innych wicemarszałków: Dorotę Niedzielę i Monikę Wielichowską z KO, Piotra Zgorzelskiego z PSL, Włodzimierza Czarasztego z Lewicy i Krzysztofa Bosaka z Konfederacji.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości