Jan A.P. Kaczmarek jest ciężko chory. Córka kompozytora prosi o pomoc

24 sty 2023

Pudelek

Jana A.P. Kaczmarka nikomu nie trzeba przedstawiać, bo od lat jest jednym z najlepszych polskich kompozytorów. W 2005 roku został laureatem Oscara za ścieżkę dźwiękową do filmu "Marzyciel", ale to tylko jedna z wielu nagród, które przez lata otrzymał. Mimo że jego kariera potoczyła się niezwykle dobrze, to okazuje się, że Jan zmaga się obecnie z nieuleczalną chorobą.

Córka artysty Anastazja Davis uruchomiła właśnie zbiórkę pieniędzy i poinformowała przy okazji, że jej ojciec cierpi na MSA - zanikiem wieloukładowym. Kobieta wyjaśniła również, czym ta choroba się objawia i przyznała, że jest to przeciwnik, którego jej ojcu nigdy nie uda się pokonać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także:

Andrzej Seweryn o emeryturach artystów: "Jest mi przykro"

Jak wielu z was wie, mój pozornie niestrudzony tata, Jan, od dłuższego czasu ciężko choruje. Ma zanik wieloukładowy lub MSA, na który nie ma prawdziwego leczenia ani lekarstwa. Choroba uszkadza zakończenia nerwowe, do momentu aż zawiodą płuca. To jest horror dla nas, gdy patrzymy, jak ten niesamowity człowiek toczy bitwę, której nie wygra. Wszystkie próby pomocy mu w poprawie stanu zdrowia nie powiodły się, a teraz celem jest zapewnienie mu jak największego komfortu w domu - napisała Anastazja na platformie crowdfundginowej.

Kobieta przekazała, że jej ojciec ma problemy z poruszaniem się i potrzebuje pomocy w codziennym funkcjonowaniu. Kaczmarek nie może pozostawać bez opieki, ponieważ często traci przytomność z powodu wahań ciśnienia. Przy kompozytorze czuwa żona Aleksandra Twardowska-Kaczmarek i dwaj opiekunowie. Córka poinformowała również, że określona w zbiórce kwota 10 tysięcy dolarów jest niezbędna, aby można było zapewnić Kaczmarkowi należytą opiekę.

Tata nie jest już również w stanie pracować, a jego żona musiała zawiesić swoją pracę, ponieważ jest jego głównym opiekunem, co jest pracą na pełny etat, a opiekuje się jeszcze ich 7-letnim synem. Choroba taty znacznie obciążyła ich finansowo, ponieważ walczą o utrzymanie taty tak długo, jak to możliwe, gdy jego potrzeby rosną. Ja, moje rodzeństwo i jego żona wykorzystaliśmy każdą możliwość i zrobiliśmy, co w naszej mocy, aby pomóc finansowo, ale jego potrzeby przerosły nasze możliwości - czytamy na stronie.

Do tej pory rodzinie Jana A.P. Kamczarka udało się zebrać nieco ponad 9 tysięcy dolarów.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Hmmm, nie oceniam, ale naprawdę elita nie ma pieniędzy, nieruchomości, dzieł sztuki...żeby sprzedać, tylko trzeba brać od ludzi, co ciułają od pierwszego do pierwszego? Tylko pytam i życzę zdrowia.

Serio? To jest chyba żart. Tak majętny człowiek, od tylu lat w USA, na koncie Oskary, nagrody i nie ma oszczędności na leczenie? Lepiej za cudze niż swoje nieruchomości sprzedać...

Ten pan latami pracował i mieszkał w USA, dostał Oskara. Wyrósł ze starej żony, związał się z młodą i ma z nią dziecko, niech cała jego rodzina się skrzyknie i nim zaopiekuje, nie są biedakami. Współczuję choroby, ale Stanowi Borysowi też Szydło przyznała rentę specjalną, a Kora dostała refundację drogiego leku, innym chorym nie dano tego zaszczytu.

Wstydu nie mają. Zamiast spieniężyć na pewno nie mały majątek, to wolą od ludzi brać. Jak moja Mama zachorowała, to sprzedaliśmy dom i wynieśliśmy się do mieszkania w bloku, aby tylko ją ratować.

Przykre bardzo, że jest chory ale z drugiej strony chłop zarabiał potężne pieniądze za muzykę do filmów, jest laureatem Oskara. Trzeba mieć tupet, żeby żebrać o kasę.

Najnowsze komentarze (205)

nie do wiary ,że taka persona jak Kaczmarek jest bez grosza!

Córka woli zebrać od ludzi, niż sprzedać cokolwiek. Wie że niedługo wszystko będzie jej, więc woli trzymać niż zostać z niczym ????

Może niech A. Dymna ogłosi zbiórkę, tak jak ogłosiła na rehabilitację Kutza, który był uznanym reżyserem, senatorem, posłem. Miał też dzieci, wcale nie biedne.

To niech dworek sprzedadzą ????????Boże ludzie są tak naiwni??

Świetny utalentowany facet który kiedy był zdrowy dzielił się swoim doświadczeniem. Zorganizował fastiwal Transatlantyk który był wielkim wydarzeniem kulturalnym i bardzo lubianym. Szkoda że tak podupadł na zdrowiu

Te 10 tys dol to chyba potrzeby na miesiac ?

Ile zarabia z tantiem pan Kaczmarek? Sądze, że więcej niż ja w rok.

Czemu proszą zwykłych Polaków, a nie gwiazdy Hollywood?

Rodzinka uznała, że to nasze dobro narodowe więc naród też powinien dołożyć się do opieki???? Biednego prędzej nakarmisz do syta niż bogatego tym ciągle miska za mała ????

życzę zdrowia

23 min. temu

Niech śmietanka hollywood się zrzuci. Producenci i obsada filmów przy których pracował.

Ja też choruję i mam problemy finansowe ale ta zbiórka to szczyt bezczelności, to totalne przegięcie.Córka założyła zbiórkę i problem z głowy. Pan myślał że nowy związek to nowe życie...niestety życie samo pisze scenariusz. Może pan sprzedać pałacyk i kasa jest. Ja nie mam co sprzedać

Te 10 tys dol to chyba miesiecznie ?

To tak jak szereg moich znajomych... Wspòłczuje chorego dziecka które się im urodziło... Ale uważam, że dziecko z zespołem Downa, dziecko po porażeniu mòzgowym w stopniu niepełnosprawności średnim czyli uczescza do szkoły publicznej, porusza się samodzielnie mòwi czy dziecko z albinizmem nie wymaga żadnych zbiòrek KRS 1,5% , darów itd... a ich rodzice posiadający domy, auta , czy wyjeżdżając na wakacje do jantaru do 5 gwiazdkowego hotelu powinni się mocno wstydzić że zamiast wziąć dodatkowy etat i zarobić na okulary korekcyjne czy turnus rehabilitacyjny, przestać wyciągać łapę po cudze pieniądze nie rezygnując z własnych pasji i dóbr materialnych...Pozdrawiam pasożyty społeczne z Rawy Mazowieckiej powinny się wam przyjrzeć instytucje czy skoro nie stać was naprawdę na turnusy dla dzieci to z czego balujecie w hotelach 5gwiazdkowych w sezonie w jantarze

Czytaj dalej