Szwecja rozważy wysłanie Ukrainie myśliwców Gripen

Szwecja może jutro zlecić swojej armii analizę możliwości wysłania Ukrainie myśliwców szwedzkiej produkcji Gripen, spekulują media. Decyzja ma zapaść w listopadzie.

W ostatnich miesiącach w państwach NATO wiele dyskutowano o dostarczeniu Ukrainie myśliwców, co w Kijowie ożywiło nadzieje na odwrócenie losów wojny i zniwelowanie strategicznej przewagi Rosji.

Dyskusja ta nie ominęła Szwecji, której rząd według mediów rozważa obecnie wysłanie Ukraińcom myśliwców Gripen.

Rząd chce jednak zbadać, czy taki krok nie obniżyłby poważnie potencjału obronnego Szwecji i ustalić, jak szybko szwedzkie siły zbrojne otrzymają w takiej sytuacji nowe samoloty.

Według Radia Ekot szwedzka armia ma dać odpowiedź na te pytania w listopadzie i wtedy rząd zadecyduje, czy dostarczyć Ukrainie myśliwce. Jak podają media, Kijów chciałby otrzymać 16-18 Gripenów.

Wcześniej o wysłanie Ukrainie samolotów Gripen apelowała była premier, a obecnie liderka opozycyjnej Socjaldemokratycznej Partii Robotniczej (SAP) Magdalena Andersson. Jako warunek przedstawiała jednak szwedzką akcesję do NATO.

„My też musimy potrafić się obronić”

Ukraińscy piloci są już szkoleni w zakresie obsługi Gripenów. O dostarczeniu tego sprzętu rozmawiano podczas wizyty prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w Szwecji w ubiegłym miesiącu.

Szwedzki premier Ulf Kristersson oznajmił wtedy jednak, że na razie to sama Szwecja potrzebuje tych Gripenów, dlatego nie ma w planach przekazywania ich Ukrainie.

– Szwecja jest z geograficznego punktu widzenia dużym krajem i sami też musimy potrafić się obronić. Jeszcze nie jesteśmy w NATO – przypomniał w sierpniu Kristersson na antenie szwedzkiej telewizji TV4.