Ta przepowiednia dotknie nas wszystkich? Jackowski nie ma ...

oprac. nates 10.04.2024 14:13

Jasnowidz Krzysztof Jackowski często dzieli się swoimi przeczuciami i wizjami w mediach społecznościowych. Regularnie też udziela wywiadów. Niedawno w rozmowie z jednym z serwisów zdradził, czego możemy spodziewać się już w czerwcu. Jego słowa niestety nie napawają optymizmem. - Może być wiele innych poważnych kłopotów na świecie - zapowiedział najsłynniejszy polski jasnowidz.

Krzysztof Jackowski często dzieli się swoimi wizjami dotyczącymi przyszłości. Jego przepowiednie, mimo że często się nie sprawdzają, od lat cieszą się ogromną popularnością. Teraz jasnowidz zapowiada kolejne problemy. W rozmowie z serwisem o2.pl zdradził, jak jego zdaniem w najbliższym czasie będą kształtowały się ceny paliw. Wspomniał także o pewnych zdarzeniach na świecie. Jego słowa brzmią bardzo niepokojąco. 

Ceny paliw to temat, który w ostatnim czasie wzbudza spore emocje. Wiele osób zastanawia się obecnie, czy sytuacja nie ulegnie pogorszeniu. Co na to Krzysztof Jackowski? - Do czerwca będą nas interesowały ceny paliw. Będą one oscylowały w okolicach obecnych cen, z tendencją do zwyżki. Po czerwcu natomiast, przez zdarzenia na świecie, te ceny paliw mniej nas będą interesowały. Może być wiele innych poważnych kłopotów na świecie - powiedział Jackowski w rozmowie z serwisem o2.pl.

Ta przepowiednia dotknie nas wszystkich? Jackowski nie ma wątpliwości, wskazał czerwiec Fot. Przemysław Kozłowski / Agencja Wyborcza.pl

Mimo że wizje Jackowskiego wzbudzają wątpliwości, ma on nadal wielu fanów. Warto jednak pamiętać o tym, że słynny jasnowidz często się mylił. Przykładowo, kilka lat temu Jackowski zaangażował się między innymi w śledztwo dotyczące zaginięcia Iwony Wieczorek. - Raz mówił, że nie żyje. Potem wskazywał, że przebywa w Jastrzębiej Górze. Innym razem, że jest porwana w Rewalu. Nic się kupy nie trzymało - przyznała po latach matka zaginionej dziewczyny.

Na czym polega fenomen Jackowskiego? Na ten temat wypowiedział się jakiś czas temu psycholog Piotr Mosak. - Aktualnie Polacy nie wiedzą, komu ufać, bo wszyscy wydają się z czymś lub z kimś powiązani, a informacje od nich pozyskiwane mogą być obarczone różnymi interesami. Na tym tle jasnowidz mówi, co chce i sprawia wrażenie, że nikt nim nie steruje, a informacje od niego nie są mniej wiarygodne od innych - stwierdził w rozmowie z portalem Wirtualne Media.