Piotr Wysocki nie żyje. Aktor znany z ról w "Klanie" i "Czterech ...

O zdarzeniu poinformowała asp. szt. Edyta Żur z Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim w rozmowie z PAP. DO pożaru miało dojść około ósmej rano.

Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że wskutek pożaru śmierć poniosła jedna osoba, która przebywała w środku. W tej chwili ustalamy jej tożsamość, ale przypuszczamy, że jest to 87-letni mężczyzna, który w tym domu sam zamieszkiwał - wyjaśnia funkcjonariuszka. Piotr Wysocki nie żyje. Aktor zginął w pożarze

Zdjęcia z pożaru opublikowała OSP Chodel, a dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Lublinie, Jakub Kurczuk przekazał miejscowej prasie szczegóły wydarzenia.

Dom był drewniany. Kiedy na miejsce przyjechała straż pożarna, dym wydobywał się z okien i szczelin dachu. Nie było szans na uratowanie mężczyzny, który był w budynku - podkreśla Kurczuk.

Wysocki zmarł kilkanaście dni przed 87. urodzinami. Od dłuższego czasu aktor zmagał się z dolegliwościami kręgosłupa i samotnością. W rozmowie z "Dziennikiem Wschodnim" opowiadał, że jego życie w Trzcińcu nie wygląda, jak wymarzona jesień życia.

W tym samym wywiadzie artysta zaznaczył, że boi się chorób i śmierci, jednak stara się odsuwać najgorsze myśli.

Czy boję się choroby, śmierci? Tego się każdy boi. Czasami, w ponury dzień, kiedy człowiek siedzi sam, to różne głupie myśli nachodzą. Ale to jest normalna kolej rzeczy. Raczej odsuwam myśli o końcu, który wiadomo, że nastąpi. Już mam bliżej niż dalej - opowiadał siedem lat temu Wysocki.

Aktora pożegnał syn, który udostępnił zdjęcie ojca z czasów młodości w mediach społecznościowych.

Piotr Wysocki urodził się 13 kwietnia 1936 roku w Toruniu. Od 60 lat pracował w teatrach, a od 1996 roku był związany z Teatrem imienia Juliusza Osterwy w Lublinie. Oprócz tego grywał w filmach i serialach. Widzowie znają go z "Lalki", "Doktora Judyma", "Kariery Nikodema Dyzmy", "Klanu" czy "Czterech pancernych i psa".