Radosław Kotarski zadebiutował w "Va Banque". Widzowie podzieleni
Radosław Kotarski zadebiutował jako nowy prowadzący teleturniej "Va Banque". Widzowie dosyć sceptycznie ocenili jego pierwsze kroki na antenie TVP2. Co im się nie spodobało?
Jeszcze do niedawna teleturniej "Va Banque" prowadził Przemysław Babiarz. Zmiany w TVP dotknęły jednak także i jego. Co prawda prezenter pozostał w stacji, ale nie jest już gospodarzem tego programu. Jego miejsce zajął Radosław Kotarski.
Radosław Kotarski zadebiutował w "Va Banque". Tak przywitał się z widzamiWielu widzów nie pozostawiło suchej nitki na tej zmianie. Uważali, że nowy prowadzący nie za bardzo pasuje do tego programu. We wtorkowe popołudnie Kotarski zadebiutował.
Przede mną w tym miejscu stanęło dwóch szacownych dżentelmenów (Kazimierz Kaczor i Przemysław Babiarz - przyp. red.), przed którymi chylę czoła, ponieważ przez lata budowali estymę tego programu. Zrobię wszystko, by z tej estymy uszczknąć jak najmniej - tak Kotarski przywitał się z widzami.
Trwa ładowanie wpisu Facebook
Jak zareagowali ci, do których się zwrócił? Okazuje się, że nie wszystkim przypadł do gustu.
Nie, nie, nie i jeszcze raz nie! Ten pan za dużo gada, już mnie zmęczył; Ten pan mógłby bajki dzieciom czytać na dobranoc...; Babiarz był lepszym prowadzącym. Przez wywody pana Kotarskiego zawodnicy nie wyrabiają się z zadaniami - pisali.
Byli jednak i tacy, którzy bronili Radosława Kotarskiego.
Wszyscy przywykli do redaktora Babiarza, ale skoro jest zmiana, to trzymam kciuki za nowego prowadzącego. Czas pracuje na jego korzyść; Pan Radek super sobie poradził! Oby tak dalej, brawo!; Jak dla mnie było całkiem nieźle. Bałem się tej zmiany - twierdzili.
Co Radosław Kotarski napisał o swoim debiucie w "Va Banque"?Sam Kotarski również odniósł się do swojego debiutu.
Spoiler alert: na początku jest trochę drewnianie, ale to jest jak w "Śmierć w Wenecji", czyli "zara się rozkręci..." - napisał, czym niejako udowodnił, że ma dystans do siebie.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję