Nowe rozporządzenie covidowe przesądzone. Stan zagrożenia ...
Zgodnie z przepisami covidowymi stan zagrożenia epidemicznego trwa do 31 marca 2023 roku. Jednakże, jak podaje portal prawo.pl, Ministerstwo Zdrowia planuje przedłużenie okresu jego obowiązywania o miesiąc. Resort nie wyklucza też, że przepisy zostaną przedłużone o kolejne miesiące.
Cytowany przez Prawo.pl przedstawiciel resortu zdrowia mówi, że termin zniesienia stanu epidemicznego ma zostać ustalony "optymalnie z punktu widzenia adresatów tych norm". - Nie chcemy wprowadzać nadmiernego zamieszania związanego z ewentualnym zakończeniem tego stanu zagrożenia – dodał.
Według informacji portalu obecnie trwa przegląd regulacji prawnych w administracji rządowej i samorządach terytorialnych, które zostaną poprawione wraz ze zniesieniem stanu zagrożenia epidemicznego. To ważne, bo stan zagrożenia epidemicznego wpływa na obowiązywanie wielokrotnie nowelizowanej ustawy covidowej, która z kolei odnosi się do kilkudziesięciu innych ustaw.
Co ważne, o dłuższy czas na dostosowanie się do trybu działania sprzed pandemii apelują m.in. samorządy terytorialne. Dla powiatów największym problemem jest funkcjonowanie zespołów do spraw orzekania i niepełnosprawności. Prawo.pl wyjaśnia, że obecnie w związku z obowiązującym stanem zagrożenia epidemicznego ważność zachowują orzeczenia o niepełnosprawności albo o jej stopniu, których termin upłynął po 31 marca 2020 roku – po wejściu w życie nowelizacji o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19. Przepisy stracą ważność po 60 dniach od odwołania zagrożenia.
Samorządowcy obawiają się, że powrót tradycyjnego trybu może doprowadzić do lawiny wniosków od osób, którym skończyła się ważność orzeczenia, a to zaś może oznaczać "zakorkowanie działalności komisji".
Prawo.pl przytacza opinię Bernadety Skóbel, radczyni prawnej Związku Powiatów Polskich, która podkreśliła, że przedłużenie ważności przepisów covidowych do kwietnia nie oznacza rozwiązanie problemów. Zdaniem ekspertki najlepszym i najbardziej racjonalnym terminem byłby 30 czerwca.
W rozmowie z portalem powołała się na przepisy dotyczące NGO (organizacji pozarządowych): w stanie zagrożenia epidemicznego funkcjonują przepisy, które pozwalają na niewybieranie nowych zarządów i przepisy legalizujące możliwość podejmowania decyzji online.
- Między marcem a czerwcem będą obywać się walne zgromadzenia dotyczące zatwierdzania sprawozdań finansowych. Przedłużenie terminu do kwietnia może rodzić niepewność co do tego czy organ, które zwołuje walne może skorzystać z trybu zdalnego – powiedziała Prawo.pl Bernadeta Skóbel.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Dowiedz się więcej na temat: