Żyła dostał zielone światło. Reakcja Thurnbichlera to hit. Sam się ...

24 mar 2024

Piotr Żyła był piąty w niedzielnym konkursie na Letalnicy w Planicy, a występ ten może być promykiem nadziei przed kolejną odsłoną zmagań. 37-latek nie ma najmniejszego zamiaru kończyć kariery, a już za kilka miesięcy czeka na niego najprawdopodobniej kolejne, wielkie wyzwanie. Potwierdził przed kamerą "Eurosportu", że dostał nań zielone światło od samego Thomasa Thurnbichlera.

Żyła - Figure 1
Zdjęcia Interia

Piotr Żyła dostał zielone światło. Sam się przyznał, fot. Andrzej Iwanczuk/REPORTER/Darko Bandic/Associated Press/East News/East News

Poprzedni sezon Żyła zakończył jako szósty zawodnik klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Oczekiwania przed kolejną zimą były więc mocno rozbudzone, ale rutyniarz, podobnie jak Kamil Stoch i Dawid Kubacki nie był w stanie im sprostać. Choć punktował regularnie, o miejsca w czołówce było bardzo ciężko. Wyjątkiem był drugi konkurs w Lake Placid, który zakończył na czwartej pozycji. Powszechnie dyskutowano o powodach takiej postawy "Wewióra", a w tle pojawiać zaczęły się zdumiewające informacje na temat jego planów.

Zapowiedziano bowiem, że 37-latek stoczy walkę w... Clout MMA. Jego rywalem ma być ambasador federacji freak-fight, Sławomir Peszko. Początkowo odbierano te doniesienia jak żart, lecz z czasem pojawiać zaczęły się coraz bardziej precyzyjne informacje. "Peszkin" sam deklarował, że starcie może się odbyć w maju (obecnie dokładna data nadal nie jest znana), a TVP Sport informowała, że Żyła za wejście do klatki może zainkasować dwa miliony złotych.

Piotr Żyła potwierdza. Jest zielone światło od Thomasa Thurnbichlera

Wszystko to wydawało się mimo to nadal mało prawdopodobne. Wszak skoczek wciąż pozostaje aktywnym zawodnikiem (Peszko jest "tylko" trenerem III-ligowej Wieczystej Kraków) i nic nie wskazywało na to, by po sezonie 2023/2024 miał powiedzieć "pas". I rzeczywiście, podczas rozmowy z "Eurosportem" po niedzielnym konkursie w Planicy zapowiedział, że wciąż jest w nim sporo motywacji do uprawiania tego sportu.

Sławomir Peszko to obecnie trener Wieczystej Kraków/Grzegorz Wajda/REPORTER/East News

Jednocześnie rutyniarz odniósł się do kwestii walki w Clout MMA. Kiedy prowadzący wywiad Kacper Merk zapytał go, czy w związku z faktem, że Thomas Thurnbichler ma dać zawodnikom więcej swobody, pozwoli on na starcie z "Peszkinem", Żyła odpowiedział zaskakująco.

A pozwoli. Nawet się cieszy, że coś będę robił

~ mówił Piotr Żyła przed kamerą "Eurosportu"

Dodał przy tym, że wciąż nie jest do końca pewny, czy wszystko "wyjdzie", ale... w domu ma zamiar przygotować sobie siłownię.

Łącznie Piotr Żyła zgromadził w zakończonym właśnie sezonie Pucharu Świata 292 punkty i był drugim najlepszym z Polaków, po Aleksandrze Zniszczole. Zajął 25. miejsce w klasyfikacji generalnej.

Piotr Żyła/Darko Bandic/Associated Press/East News/East News

Zobacz także

Sportowym okiem
Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia