Andrzej Duda prostuje swoje słowa o Krymie. Wcześniej wywołał ...

Andrzej Duda

"Napaść rosyjska na Ukrainę i okupacja międzynarodowo uznanych terytoriów Ukrainy, w tym Krymu, to zbrodnia" - napisał na portalu X Andrzej Duda. Wcześniej prezydent stwierdził, że "jeżeli popatrzymy historycznie, to przez więcej czasu (Krym) był w gestii Rosji".

"Moje działania i stanowisko w sprawie rosyjskiej brutalnej agresji na Ukrainę były i są od pierwszego dnia jednoznaczne: Rosja łamie prawo międzynarodowe, jest agresorem i okupantem" - napisał prezydent w oświadczeniu. Dalej Andrzej Duda podkreślił, że "napaść rosyjska na Ukrainę i okupacja międzynarodowo uznanych terytoriów Ukrainy, w tym Krymu, to zbrodnia".

Zobacz wideo Filip Szulik-Szarecki radzi, jak walczyć z dezinformacją

"Ta wojna nie może się zakończyć zwycięstwem Rosji. Trzeba zatrzymać, pokonać i zablokować na przyszłość rosyjski imperializm. Ukraina musi wygrać, bo tę wojnę musi wygrać Wolny Świat. Wszyscy stoimy ramię w ramię przy wolnej, suwerennej i niepodległej Ukrainie przeciw agresji i brutalnemu imperializmowi!" - czytamy.

Burza po słowach Andrzeja Dudy o Krymie. Zareagował ambasador Ukrainy

Andrzej Duda w wywiadzie dla Kanału Zero został zapytany, czy Ukraina odbije okupowany przez Rosję Krym. - Nie wiem tego, czy odzyska Krym, ale wierzę, że odzyska Donieck i Ługańsk. Krym jest szczególny również ze względów historycznych, ponieważ w istocie, jeżeli popatrzymy historycznie, to przez więcej czasu był w gestii Rosji - powiedział prezydent.

Do tych słów odniósł się ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz. "Krym to Ukraina: jest i pozostanie. Prawo międzynarodowe - podstawa. Czasowa okupacja Krymu przez Rosję to zbrodnia wojenna, za którą ona zostanie ukarana. Deokupacja Krymu to nasze wspólne z wolnym światem zadanie i obowiązek. Zrobimy to bez wątpienia. Wierzymy i działamy razem" - napisał.

Radosław Sikorski o Krymie: Polska uznaje niepodległość Ukrainy w jej międzynarodowo ustanowionych granicach

"Polska uznaje niepodległość Ukrainy w jej międzynarodowo ustanowionych granicach, które wielokrotnie potwierdziła Federacja Rosyjska: poczynając od traktatu z 19 listopada 1990, poprzez memorandum budapeszteńskie z 5 grudnia 1994 oraz traktat o granicy z 28 stycznia 2003" - podkreślił z kolei minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości