Gol w 6. sekundzie! Tak strzelają potencjalni rywale Polaków na ...
Jeśli reprezentacja Polski we wtorek pokona Walię, w grupie D mistrzostw Europy zagra z Holandią, Francją i Austrią. Ostatnia z wymienionych ekip w sobotni wieczór rozegrała towarzyskie spotkanie przeciwko Słowacji na wyjeździe. Zaraz po pierwszym gwizdku goście wymienili tylko jedno podanie, po czym za moment cieszyli się z objęcia prowadzenia. - Ależ kapitalny początek w wykonaniu gości! - krzyczeli komentatorzy Polsatu Sport. Przy okazji Austriacy ustanowili nowy rekord Guinnessa!
Po pokonaniu 5:1 Estonii reprezentację Polski od udziału w mistrzostwach Europy dzieli jeden mecz. W finale baraży drużyna Michała Probierza zmierzy się na wyjeździe z Walią. Jeśli naszej kadrze uda się pokonać gospodarzy, za kilka miesięcy w grupie czekają nas spotkania z Holandią, Francją i Austrią. W sobotę Austriacy rozegrali sparingowe starcie ze Słowacją i już na początku udowodnili, że są w świetnej formie.
Zobacz wideo Tajny plan Probierza. "Rozpuszczanie mgły, żeby namieszać w głowie przeciwnika"
Mecz rozpoczął się równo o godz. 18:00. Dokładnie sześć sekund później grająca na wyjeździe Austria cieszyła się z pierwszej bramki. Zaraz po pierwszym gwizdku piłkę ze środka boiska otrzymał Christoph Baumgartner. Pomocnik RB Lipsk od razu, bez zastanowienia przedryblował dwóch rywali, po czym z około dwudziestu metrów popisał się płaskim strzałem z dystansu. Cała akcja trwała zaledwie sześć sekund.
- Ależ kapitalny początek w wykonaniu gości! Świetne to mało powiedziane. Kapitalny rajd! Już od początku zaskoczeni Słowacy - mówili komentatorzy Polsatu Sport, którzy nie zdążyli na dobre przywitać się z kibicami, a Austriacy już wyszli na prowadzenie. To samo można powiedzieć o reprezentantach Słowacji. Z pewnością zawodnicy Francesco Calzona nie spodziewali się takiego początku sobotniego spotkania.
Za to reprezentacja Austrii jest ostatnio w kapitalnej formie. Nasi potencjalni rywale w mistrzostwach Europy przegrali tylko jeden na dziesięć ostatnich meczów - 2:3 z Belgią. W kwalifikacjach do Euro 2024 zajęli drugie miejsce, czego nie udało się osiągnąć reprezentacji Polski. Na ten moment Austriacy wciąż prowadzą ze Słowacją 1:0. Autor gola - Christoph Baumgartner - to 24-letni ofensywny pomocnik, który latem zeszłego roku przeniósł się z Hoffenheim do RB Lipsk za ponad 25 milionów euro.
Austriacy ustanowili nowy rekord Guinnessa!Okazuje się, że sobotnia bramka reprezentacji Austrii to nowy rekord Guinnessa. Jak wyliczył portal weszlo.com, gol strzelony w 6. sekundzie meczu przez Christopha Baumgartnera jest najszybciej zdobytą bramką w historii oficjalnych meczów międzypaństwowych. Dzięki trafieniu Austriak zepchnął na drugie miejsce Lukasa Podolskiego, który w 2007 roku w spotkaniu Niemcy - Ekwador cieszył się z gola w 7. sekundzie.
O tym, czy reprezentacja Polski wystąpi na niemieckim turnieju, dowiemy się we wtorek 26 marca. Starcie z Walią rozpocznie się o godz. 20:45. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na Sport.pl oraz w naszej aplikacji mobilnej.