Szaleństwo w finale! Liverpool z tytułem po bramce w końcówce ...

25 lut 2024

Piłka nożna

Liverpool FC pokonał Chelsea Londyn 1:0 i zdobył Puchar Ligi Angielskiej. Do rozstrzygnięcia była potrzebna dogrywka, a bohaterem został reprezentant Holandii Virgil van Dijk.

Liverpool - Figure 1
Zdjęcia Przegląd Sportowy
Virgil van Dijk (Foto: Peter Cziborra / Reuters)
Więcej ciekawych historii przeczytasz w serwisie PrzegladSportowy.Onet.pl

Prowadzony przez żegnającego się po tym sezonie z klubem Juergena Kloppa zespół z Liverpoolu wystąpił poważnie osłabiony. Niemiec nie mógł skorzystać m.in. z Mohameda Salaha, Alisona Beckera, Thiago Alcantary i Trenta Alexandra-Arnolda. Na dodatek w pierwszej połowie kontuzji doznał kolejny piłkarz ekipy z Liverpoolu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W 24. minucie ucierpiał Ryan Gravenberch. Holender opuścił boisko na noszach po starciu z Moisesem Caicedo. Niespodziewanie arbitrzy nie dopatrzyli się w tej sytuacji przewinienia futbolisty Chelsea i drużyna z Londynu dokończyła mecz w pełnym składzie. Już osiem minut później była bliska objęcia prowadzenia, ale gol Raheema Sterlinga nie został uznany z powodu spalonego.

Mimo braku kilku podstawowych graczy Liverpool wcale nie był tego dnia w cieniu przeciwnika. Wręcz przeciwnie. W pierwszej połowie Cody Gakpo trafił w słupek. W 60. minucie kibice jego zespołu mieli duże powody do radości, bo do siatki trafił van Dijk. Uderzył wtedy celnie głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Andy’ego Robertsona. Po analizie wideo okazało się, że van Dijk co prawda nie złamał przepisów, ale na pozycji spalonej był jego kolega Wataru Endo.

Pięć minut przed końcem drugiej połowy blisko zdobycia gola był zawodnik Chelsea Conor Gallagher. Był w sytuacji sam na sam z bramkarzem, ale trafił w niego, a nie do siatki. Broniący bramki Liverpoolu Caoimhin Kelleher był znakomicie dysponowany i nawet w ostatnich sekundach tej połowy wraz z obrońcami powstrzymał strzelających z kilku metrów rywali.

Skoro po 90 minutach (i doliczonym czasie) żadna ze stron nie miała na koncie prawidłowo zdobytego gola, to doszło do dogrywki. W niej obie drużyny grały bezpieczniej niż wcześniej i nie atakowały tak często jak wcześniej. Wydawało się, że przez 30 minut wynik się nie zmieni i dojdzie do serii rzutów karnych.

Czytaj także: Grzegorz Krychowiak dał drużynie prowadzenie. Skończyło się źle

A jednak stało się inaczej. W 118. minucie van Dijk powtórzył wyczyn sprzed kilkudziesięciu minut. Ponownie trafił głową do bramki rywali, choć tym razem po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Sędziowie nie dopatrzyli się żadnych błędów, więc Chelsea pozostało ledwie kilka chwil na doprowadzenie remisu. Nie udało się, to w Liverpoolu mogą teraz świętować.

Liverpool wywalczył Puchar Ligi Angielskiej już po raz 10. i ma najwięcej triumfów w organizowanych od 1960 r. rozgrywkach. Na koncie Chelsea pozostaje 5 zwycięstw.

Londyńczycy mogą czuć się wyjątkowo rozczarowani, bo została im w zasadzie tylko jedna realna szansa na zdobycie jakiegoś trofeum w tym sezonie. W Pucharze Anglii są obecnie w 1/8 finału. W lidze angielskiej zajmują natomiast dopiero 11. miejsce. Prowadzi Liverpool.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło:Przegląd Sportowy Onet

Autor:WOJ

Data utworzenia:

25 lutego 2024 18:47

Czytaj dalej
Podobne wiadomości