Motyka: Znam lepszych kandydatów na szefa MSZ niż Sikorski

Miłosz Motyka gościem w "Jastrzębowski wyciska"

Miłosz Motyka, rzecznik Polskiego Stronnictwa Ludowego był gościem programu Sławomira Jastrzębowskiego. Po raz kolejny podkreślił, że nie będzie żadnej współpracy z PiS, przypomniał działania tej partii wobec ludowców. Pozytywnie ocenił za to możliwość współpracy z Michałem Kołodziejczakiem, twierdząc, że polityk ten przeszedł ewolucję poglądów. Lider Agrounii w przeszłości wielokrotnie krytykował Polskie Stronnictwo Ludowe, a jeszcze ostrzej Polskę 2050 i Szymona Hołownię. Odnosząc się do konkretnych cytatów Miłosz Motyka stwierdził, że „ekspresyjność Michała Kołodziejczaka jest znana od lat. Podajemy sobie ręce i ze sobą rozmawiamy” – podkreślił dodając, że politycy różnych części Zjednoczonej Prawicy mają z tym problem. Zdaniem Miłosza Motyki choć niektóre słowa Michała Kołodziejczaka były nie na miejscu, dziś polityk ten się zmienił. (Dalszy ciąg tekstu pod materiałem wideo)

Obejrzyj całą rozmowę z Miłoszem Motyką na naszym YouTube:

„Jeśli chodzi o pana Kołodziejczaka i jego poglądy nastąpiła pewna ewolucja, zwłaszcza jeśli chodzi o stosunek do Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej, potem nastąpiła zmiana stosunku do Polskiego Stronnictwa Ludowego i Szymona Hołowni” – stwierdził rzecznik ludowców. Powiedział, że słowa, że „Hołownia jest gorzej niż pies” były nie do przyjęcia, ale ma nadzieję, że ewolucja poglądów lidera Agrounii jest szczera, a liczy też na jego ideowość i kompetencje. „Na pewno jest to człowiek, który jest poświęcony sprawie, na rolnictwie się zna” – stwierdził Miłosz Motyka.

Motyka: Sikorski? Znam lepszych kandydatów na szefa MSZ

Gość Sławomira Jastrzębowskiego został też zapytany o obsadę poszczególnych ministerstw. Między innymi o to, czy Radosław Sikorski będzie dobrym kandydatem na stanowisko szefa polskiej dyplomacji. „Znam lepszych kandydatów niż Radosław Sikorski na stanowisko ministra spraw zagranicznych” – stwierdził. Zdaniem polityka ludowców problemem Sikorskiego jest jego „Nadmierna ekspresja werbalna”. Na uwagę, że sam jest określany jako „jastrząb PSL-u” odparł, że nie kandyduje na szefa MSZ. „Uważam, że należy obejmować te przestrzenie i resorty, co do których ma się już pewne doświadczenie. Ma się też doświadczenie polityczne, ma się moc sprawczą.Dlatego uważam, że Władysław Kosiniak-Kamysz byłby dobrym szefem resortu gospodarczego ale też obrony narodowej, nadałby im większą rangę” – stwierdził rzecznik PSL.

Dodał, że Radosław Sikorski doskonale zna politykę zagraniczną, w tym tematykę wschodnią, jednak dziś na czele resortu powinna stanąć osobą, która będzie w stanie łączyć pewne wrażliwości także w polityce wewnętrznej. Godzić kompetencje między prezydentem, premierem, ministrem spraw zagranicznych. „Lepiej sprawdzić mogłaby się osoba bardziej koncyliacyjna” – podkreślił. Zaznaczył jednak, że „nie chciałby meblować” koalicjantom gabinetów, a decydujący głos przy obsadzie funkcji szefa MSZ będzie mieć Koalicja Obywatelska.

Giertych prokuratorem generalnym? Motyka: Polityk nie powinien zajmować tego stanowiska

Na koniec gość programu odniósł się do pomysłu funkcji prokuratora generalnego dla Romana Giertycha. „Wybiera Pan Redaktor kandydatury ze skraja. Roman  Giertych chyba nie przejawia takich aspiracji. Nie chciałbym, żeby polityk był prokuratorem generalnym, Roman Giertych jest politykiem. Jeśli konsekwentnie opieramy się na zasadzie oddzielenia ministerstwa sprawiedliwości  od Prokuratury Generalnej, to na czele prokuratury nie może stać polityk” – zadeklarował. Pytany o to, czy czuje się „jastrzębiem PSL” odparł, że nie: „Jastrząb jest jeden, siedzi naprzeciwko mnie” – podsumował gość Sławomira Jastrzębowskiego.

na zdjęciu: rzecznik PSL Miłosz Motyka. fot. Salon24.pl ©

(Maks)

Czytaj dalej:

Wypadek na A1. Bliscy ofiar nie dostaną odszkodowania z polisy kierowcy bmw Były Rzecznik Praw Obywatelskich dostanie kluczowy resort? „To już ustalone” Edward Miszczak już nie ma wpływu na Polsat. Media piszą o wielkiej porażce Polska ewakuowała obywateli z Gazy. "Dlaczego rząd nie dał nam wsparcia?"