PKO BP Ekstraklasa: Widzew Łódź - Korona Kielce. Relacja i wynik ...

27 maj 2023
Widzew Łódź – Korona Kielce

Walczący o utrzymanie w ekstraklasie piłkarze Korony w ostatniej kolejce zagrają w Łodzi z Widzewem. - Musimy patrzeć tylko na siebie, nie oglądamy się na wyniki innych - powiedział napastnik kielczan Jewgienij Szykawka. Relacja na żywo z meczu Widzew Łódź - Korona Kielce na Polsatsport.pl.

Utrzymanie w ekstraklasie kielczanie mogli zapewnić sobie już w poprzedniej kolejce, ale warunkiem było pokonanie na własnym boisku Lecha Poznań. Tymczasem podopieczni trenera Kamila Kuzery ulegli ubiegłorocznemu mistrzowi Polski 0:3. Była to pierwsza w tym roku porażka zespołu z Kielc na własnym boisku, który wcześniej na stadionie przy ulicy Ściegiennego wygrał siedem spotkań, a jedno zremisował.

- Z Lechem czuliśmy się dobrze pod względem fizycznym, ale trafiliśmy na drużynę, która obecnie gra najlepiej w ekstraklasie. Przegraliśmy, bo przeciwnik był po prostu lepszy - przyznał Szykawka.

Na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek Korona zajmuje 14. miejsce w tabeli z 38 punktami. Taki sam dorobek ma Śląsk Wrocław, z którym kielczanie mają korzystniejszy bilans bezpośrednich spotkań, a punkt mniej znajdująca się w strefie spadkowej Wisła Płock. Korona zagra w sobotę w Łodzi, Śląsk zmierzy się w Warszawie z Legią, a zespół z Mazowsza na wyjeździe z Cracovią.

- Dla nas to nic nadzwyczajnego. W takiej sytuacji jesteśmy od czterech miesięcy. W mojej drużynie jest koncentracja, świadomość i przede wszystkim odwaga. Wszystko jest w naszych rękach. Mamy plan na to spotkanie, jesteśmy przygotowani” – zapewnił Kuzera.„Jesteśmy przygotowani do tego ostatniego spotkania. Musimy patrzeć tylko na siebie. Zrobimy wszystko, aby nie oglądać się na inne wyniki. Do Łodzi jedziemy po to, aby wygrać - dodał białoruski napastnik Korony.

Kielczanie na wiosnę prezentują się zdecydowanie lepiej, niż w pierwszej rundzie. Ale z 25 zdobytych w tym roku punktów, 22 to dorobek wywalczony na własnym boisku. Na wyjeździe Korona po raz ostatni wygrała pod koniec sierpnia ubiegłego roku (2:0 z Radomiakiem).

- Wiemy, że w drugiej rundzie gramy zdecydowanie lepiej. Teraz przed nami tylko to jedno spotkanie. Gramy pod presją od dłuższego czasu. Zawsze potrzebowaliśmy punktów. Teraz musimy zostawić wszystko na boisku, co mamy najlepszego - powiedział Szykawka.

- Jestem pełen optymizmu. Obserwuję chłopaków, dużo rozmawiamy. Wiemy, jaką wagę ma sobotni mecz. W zespole jest odpowiedzialność i to jest najważniejsze. W klubie jest jedność i to nasza największa siła. Przed nami ostatnia przeszkoda, którą musimy pokonać - zaznaczył szkoleniowiec zespołu z Kielc.

Także białoruski napastnik Korony wierzy, że jego drużyna wygra w sobotę i tym samym zapewni sobie utrzymanie w ekstraklasie. - Mamy swój plan na to spotkanie. Widzew gra w domu, przyjdzie pewnie sporo ludzi, którzy będą ich wspierać. Ale nasi fani też będą nas dopingować. Musimy dać z siebie wszystko - zapowiedział Szykawka, który rozmawia z działaczami kieleckiego klubu na temat przedłużenia umowy, która wygasa z końcem tego sezonu. Warunkiem jest jednak, utrzymanie w ekstraklasie.

- Jest duża szansa na podpis. W Kielcach podoba mi się wszystko. Przede wszystkim atmosfera, która panuje w klubie i wokół niego. Czuję się tutaj bardzo dobrze z rodziną. W Łodzi musimy jednak postawić ostatni krok - dodał Białorusin.

Relacja na żywo z meczu Widzew Łódź - Korona Kielce na Polsatsport.pl. Początek o godz. 17:30.

MC, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia