Ależ debiut nowego trenera Wisły Kraków. Deklasacja [WIDEO]

7 gru 2023
Wisła Kraków

Dzisiaj odbywają się ostatnie mecze 1/8 finału. Do tej pory wygrywali głównie faworyci. Jedynym wyjątkiem był mecz Korony Kielce z Legią Warszawa. Kielczanie niespodziewanie wygrali po ostatniej akcji meczu. Długo problemy z Cariną Gubin miał Piast Gliwice, ale ostatecznie zwyciężył aż 5:2.

Zobacz wideo Apoloniusz Tajner skomentował fatalny początek sezonu polskich skoczków. "Prezentują się dużo poniżej swoich możliwości"

Puchar Polski: Wisła Kraków z awansem do ćwierćfinału. Stal Rzeszów nie istniała

Przedostatni czwartkowy mecz - o 21:00 Arka Gdynia zagra z Lechem Poznań - rozpoczął się dla gospodarzy doskonale. Już w 7. minucie Goku Roman podał ze skrzydła w pole karne, gdzie między dwóch obrońców Stali wbiegł Dawid Szot, który strzelił z pierwszej piłki i pokonał bramkarza. Do przerwy Wisła stworzyła jeszcze kilka dobrych okazji do podwyższenia prowadzenia, ale żadnej nie wykorzystała. Kibice Stali Rzeszów mogli jedynie liczyć na lepszą drugą połowę w wykonaniu swoich zawodników, którzy do przerwy nie zdołali nawet oddać celnego strzału. To nie dziwi, bo Marek Zub do boju posłał bardzo rezerwowy skład.

Po przerwie było jednak tylko gorzej. Już w 50. minucie Baena poradził sobie z Simcakiem i będąc już w polu karnym dośrodkował do Angela Rodado, który głową strzelił na 2:0. Dwie minuty później było już 3:0. Bartosz Talar wbiegł w pole karne i uderzył obok próbującego go blokować obrońcy. Uderzenie nie było najmocniejsze, ale ominęło bramkarza i wpadło koło lewego słupka.

Wtedy wydawało się, że Stal nie ma już szans na powrót do tego meczu. Nadzieję w serca kibiców gości wlał zaledwie 17-letni Szymon Kądziołka. Młodzieżowy reprezentant Polski w 66. minucie strzelił gola na 1:3, ale marzenia o ewentualnym wyrównaniu zostały rozbite już minutę później. Piłkarze Stali kolejny raz się nie popisali - Karol Łysiak stracił piłkę we własnym polu karnym - i gola na 4:1 strzelił chwilę wcześniej wprowadzony Patryk Gogół. 

Ten wynik już się nie zmienił. Wisła wygrała bardzo pewnie i tak naprawdę ani przez chwilę nie drżała o końcowy wynik. Mariusz Jop, który tymczasowo pełni obowiązki trenera po tym jak do dymisji podał się Radosław Sobolewski, zanotował naprawdę udany debiut w roli pierwszego szkoleniowca. Ostatni raz Wisła w ćwierćfinale Pucharu Polski grała w sezonie 2021/22. 

Wisła Kraków - Stal Rzeszów 4:1

Dawid Szot 7', Angel Rodado 50', Bartosz Talar 52', Patryk Gogół 67' - Szymon Kądziołka 66'

Czytaj dalej
Podobne wiadomości