Beata Ścibakówna wrzuciła fotkę z wesela i rozgrzała sieć. To aż ...

1 wrz 2023

Ta stylizacja Beaty Ścibakówny ma szansę stać się weselnym kanonem. Choć aktorka przyzwyczaiła już fanów do tego, że zawsze potrafi się ubrać szykownie, z klasą i jednocześnie bardzo seksownie, to tym razem naprawdę pokazała, na co ją stać. Począwszy od sukienki, przez delikatne sandałki na nogach i drobną biżuterię - tu wszystko pasowało do siebie i do okazji. Dość prosto, schludnie, ale z odrobiną ekstrawagancji. Idealna stylówka na wesele, można się zainspirować. 

Beata Ścibakówna - Figure 1
Zdjęcia Super Express
Weselna stylizacja Beaty Ścibakówny. Internauci zachwyceni

Główne skrzypce grała w tej kreacji oczywiście sukienka. Fason w stylu lat 50-tych - z prostym gorsetem na cienkich ramiączkach i dekoltem w kształcie litery V oraz szeroką rozkloszowaną spódnicą o długości midi. Fason idealny dla szczupłych kobiet o niewielkim biuście. Ale... nie byłaby ona tak zjawiskowa, gdyby nie piękny, gładki materiał i kolor, od którego natychmiast robi się ciepło - amarantowy róż. Byli tacy, którym skojarzył się z Barbie, ale w bardzo pozytywnym sensie. Do tej sukienki nie trzeba było wielu dodatków - delikatne srebrne sandałki, i niewielkie połyskujące w świetle kolczyki wystarczyły. 

Pod postem zaroiło się o komplementów: " Pani Beato fenomenalnie. Promienieje Pani!", "Sukienka boska!", "Pani Beato wygląda Pani fantastycznie. Brawo". Przykłady można by mnożyć. Czy obyło się bez negatywnych komentarz. Nie. Ale dotyczyły one nieszczęsnej sprawy z osiołkami, a nie weselnej kreacji. Internauci, zdenerwowani zablokowanymi komentarzami pod zdjęciem aktorki i jej męża Jana Englerta, których na greckie wzgórze zawożą osiołki, dyskusję przenieśli pod weselny post. No ale trzeba przyznać, że to nie był do końca fortunny pomysł.

Viki Gabor została blondynką! Jak się czuła w wersji Barbie?

Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia