Polacy zabrali głos ws. Obajtka. Tak oceniają jego pracę w Orlenie
- Ja dziękuję Bogu, że już nie jestem prezesem Orlenu. Wytrzymałem w tym piekle 6 lat. Możecie to napisać: to jest g***o, które śmierdziało od czasów WSI i wszystkich innych służb. Nikt nie wchodził tak głęboko w transakcje w Orlenie i wokół niego, bo albo nie miał o nich pojęcia, albo się po prostu zwyczajnie bał - mówi Daniel Obajtek w wywiadzie udzielonym money.pl.
Daniel Obajtek był dobrym prezesem Orlenu? Jednoznaczne wyniki badania
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także:
Zaskakujący wywiad Obajtka. Wicepremier: sytuacja była mętna
O to, czy Daniel Obajtek był dobrym prezesem Orlenu, Polaków zapytała Wirtualna Polska. W specjalnej sondzie mogli wziąć udział użytkownicy WP, którzy zalogowali się na stronę główną z wykorzystaniem 1login WP.
Wyniki nie pozostawiają wątpliwości. 68 proc. uczestników badania negatywnie ocenia prezesurę Obajtka. Odmiennego zdania jest 32 proc. czytelników. W sondzie oddano ponad 15,5 tys. głosów.
Daniel Obajtek przestał być prezesem Orlenu 5 lutego bieżącego roku. Szefem koncernu został w 2018 r. Wcześniej przez niemal przez rok pracował w spółce Energa. Obajtek szefował też Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Był również przewodniczącym rady nadzorczej Lotos - Biopaliwa sp. z o.o. W latach 2002-2006 był radnym gminy Pcim, a w latach 2006-2015 - jej wójtem.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Mam nadzieje ,że ludzie z obecnej władzy ORLENU odpowiedza przed prokuratorem,za zaniechanie sciagnieci tych 1.5 milirdów ,które obarczaja bezprawnie OBAJTKA. TO JEST SKANDAL.
Obajtek postawił Orlen na nogi i go rozwijał. Próbowano go zaszczuć bzdurami a Orlen zrobił się superkoncernem. A Ryży i jego wataha to pospolite miernoty, czego się nie dotkna to twierdzą że się nie opłaca i trzeba sprzedać. Wniosek jest jeden, POsrańcy mają małe móżdżki i małe ptaszki i stąd jest ich impotencja POlityczna!
Boże jak ten biedny Obajtek poświęcał się dla Polski, no męczennik po prosu. Myślę, że kiedyś go beatyfikują...
ludzie ktorzy mieli po 18 lat za rzadow PO nie maja pojecia w co wdepneli za rok beda plakac
On nigdy w normalnym kraju nie powinien być prezesem Orlenu, jego miejsce jest w więzieniu, takich "geniuszy" pis miał na pęczki.
