Tomasz Lis oskarżony. Odpowie przed sądem za reklamę alkoholu ...
- 17 lipca 2023 roku Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów w Warszawie skierowała akt oskarżenia przeciwko Tomaszowi L., byłemu redaktorowi jednego z tygodników - przekazał w środę (18 lipca) Polskiej Agencji Prasowej rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna.
Zobacz wideo Po czym poznać, że nasi bliscy są uzależnieni od używek?
Tomasz Lis odpowie za reklamę alkoholu (wódek, brandy, whisky i likierów), która ukazała się w dodatku do tygodnika "Newsweek", w czasie, gdy był redaktorem naczelnym gazety. Reklama zawierała znak graficzny producenta, nazwę marki, ceny produktów, a także odnośniki do stron internetowych.
- W toku postępowania podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i złożył wyjaśniania, które zostały negatywnie zweryfikowane w toku prowadzonego dochodzenia - przekazał prok. Szymon Banna. Tomaszowi Lisowi grozi kara grzywny od 10 000 do 500 000 złotych.
Zawiadomienie złożyła PARPA. "Absurdalne zarzuty. Witamy w ZSRR"Prokuraturę zawiadomiła Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA). 14 kwietnia Tomasz Lis złożył wyjaśnienia. "W prokuraturze postawiono mi dzisiaj zupełnie absurdalny zarzut złamania ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi" - napisał 15 lipca na Twitterze dziennikarz.
"W związku z postawionym mi absurdalnym zarzutem i z faktem, że byłem leczony neurologicznie (cztery udary), pani prokurator skierowała mnie na obowiązkowe badania psychiatryczne. Oczywiście pójdę (nie wiem, czy będzie to świadczyło o zdrowiu psychicznym, czy przeciwnie). Witamy w ZSRR" - dodał w kolejnym wpisie.
